Świnki morskie forum / Cavia.pl

Byłam w sklepie i pracownik powiedział, że nie widzi potrzeby kupowania większej klatki, jeśli często je biorę. Ale kupiłam wybieg z płotków, postawię go w pokoju i będę wypuszczać moje wariatki XD

Niestety nie mam możliwości zrobienia im stałego wybiegu :c

Mam od roku dwie świnki, w klatce 80, bo na początku miała być jedna. Teraz obie urosły, nie mają bardzo ciasno w tej klatce, ale zastanawiam się czy warto kupić im większą, czy nie... Jak myślicie?

Dzięki, uspokoiłaś mnie... Zaraz ją przytnę.

Mam problem... Świnki są razem w klatce niecały rok, dwa miesiące różnicy w wieku. Starsza co jakiś czas przegania tą młodszą (co chyba jest normalne) ale od jakiegoś czasu chwyta ją za sierść z tyłu i gdy młodszą zaczyna uciekać, spora ilość włosów zostaje wyrwana. Nie wiem co zrobić... Bardzo żal ...

Myślę, że nie możesz obarczać się winą za śmierć świnki. Starałaś się jak mogłaś. Bycie w cieniu na dworzu w cieniu go samo z siebie nie zabiło, ale mam co do tego dwie teorie: może zjadł jakąś trująca roślinę, albo jakiś drapieżnik chciał go zaatakować, a on się przestraszył i dostał zawału? Zależy...

Ja swojej długowłosej śwince myję tylko kuper, max do połowy pleców, bo moja ma taki "welon" i po jakimś czasie ma tępe te włosy od moczu i robią się jej kołtuny, których szczotka nie rozczesze, a przynajmniej świnka sobie nie da. Ja używam szamponu dla niemowląt, bez zapachu Tej firmy z n...

Ludzie... Przecież co takie halo robicie i staszycie od razu, że świnka zdechnie, zachoruje... Najlepszy był kom. "Jak świnka Polizała ślimaka/jego wydzielinę to zdechnie w piździec" (?) XD Bez przesady, jak tak się boicie, to odkażajcie wodą utlenioną, bo przecież co się stanie, jak po mi...

Haha, moje dziewczyny też tak czasem mają XD na przemian, co jakiś czas, jedna nie daje drugiej spokoju, goni ją mrucząc i tańcząc zadkiem to jest baaaardzo zabawne. Ale po ok.2 dniach jedna daje drugiej sobie spokój (dociera że koleżanka nie jest samcem XD) i jest normalnie.

Moje świnki też tak mają, jedna bardziej, druga mniej. Też brzuszki miękkie, trawią normalnie... Roślinożerne zwierzęta mają zazwyczaj większe brzuszki, bo trawienie roślin jest "trudniejsze" od mięsa. W tej sytuacji, jeśli brzuszek nie jest twardy, jest to całkowicie normalne.