Kilka dni temu umarła moja kochana Luna. Była to nagła śmierć, niewydolność płuc. Został mi drugi prosiaczek który jest bardzo nieśmiały. Po śmierci towarzyszki świnka zrobiła się smutna, strachliwa i nie daje się nawet dotknąć. Jestem załamana, nie wiem co mam robić, nie radzę sobie z zaistniałą sy...