Dziękuję za odpowiedź teraz jest już trochę lepiej chociaż Daisy wciąż gryzie małą to na szczęście nie ma rozlewu krwi i robi to dużo rzadziej i głównie z zazdrości, bo stała się teraz strasznym pieszczochem. Mam nadzieje, że z czasem kłótnie skończą się na dobre