Może po prostu tam czuje się najlepiej i wybrał to sobie na "swoje miejsce" Mój świniak jak tylko wypuści się go z klatki włazi za fotel i sobie tam siedzi. Jak dla mnie to normalne zachowanie
A próbowałaś zachęcać je jedzeniem? Świnek nie powinno się łapać, przynajmniej ja tego nie praktykuje, bo to je jeszcze bardziej stresuje. Ja po prostu kładłam jedzenie na ręku i uczyłam z niego jeść, a później już same wchodziły na ręce nie bojąc się. Można też je wypuszczać np. na łóżko, czy kłaść...
Moje na początku się nie lubiły i często się właśnie podgryzały - pomogło rozdzielenie ich i powoli dopuszczanie spowrotem. Od nowa zaczęły się do siebie przyzwyczajać i jakoś to pomogło.
Świnki mogą mieć łojotok, ale z tego co wiem to najczesciej objawia się u samców i to w okolicach zadka nie głowy. Więc może to nic poważnego. Są specjalne szampony dla świnek, może spróbuj swoją wykąpać
Zgodzę się z @ita79 - żeby rozmnażać świnki trzeba mieć o tym duże pojęcie... i raczej powinni to robić doświadczeni hodowcy. Z ciąży świnki może wyjść dużo złego ;/
Byłaś z nią u weta dziś, albo masz możliwość jechania z nią w najbliższym czasie. U nas była podobna sytuacja, tylko wina była po stronie weta, źle ją zdiagnozował, wiec moze jak masz opcję to zasięgnij porady u kogoś innego?