Nakarmiłam go... Nurtuje mnie tylko, co się mogło stać, od rana jadł normalnie. Jutro zabiorę go do weterynarza. Bardzo się boję, że może być potrzebne karmienie strzykawką, z racji pracy nie mam jak tego dokonać, nawet nie mam kogo poprosić o pomoc. Pani weterynarz zapewniała, że świnka jest w supe...