Ja niestety raz mojego wypuściłam, ale on stał w miejscu, wołałam go przysmakiem, a on nadal stał, a więc go nie puszczam jako tak na wybieg tylko wieczorami jak mam idzie z psem na spacer to daję go na łóżko, a on sobie chodzi. Klatkę postawiłam na szafce, więc nie mam szans na całodzienny wybieg ...