Ha ha ha...
Dawno już nie byłam na żadnym forum, no ma to swój urok... Pozdrawiam, szykując się powoli do oswajania moich świniaczków ze sobą na nowo, bo już jest w drodze mega klatka...
Ech, obyśmy zawsze mieli to nieustające pokojowe poczucie humoru względem siebie i Innych...