Świnki morskie forum / Cavia.pl

Ja mam dwa. Przez pierwsze dwa tygodnie dziewczyny zgodnie siedziały w jednej norce i jadły z jednej miski, ale potem zaczęły się walki, więc musiałam dołożyć. Choć oczywiście są i takie zgodne parki, które sypiają przytulone w jednej norce.

Hm, może warto jeszcze przejrzeć forum SPŚM http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/index.php - tam można adoptować świnkę za darmo i choć nieraz trzeba poczekać na transport, to ludzie jakoś go sobie organizują. A ty masz pewność, że świniak zdrowy i niezaciążony. Sama mam żwirek drewniany (taki zwy...

Na początku nie wypuszczałam swoich, bo bałam się, że jak mi się w panice rozbiegną, to ich potem nie połapię. Ale teraz mają cały czas otwartą klatkę, kiedy ktoś jest w domu (z tym, że biegają tylko po jednym pokoju). Jak im nie otworze klatki, to szarpią drzwiczki.

Świnka jest z Kanady (a przynajmniej jej fotograf jest, ale to chyba na jedno wychodzi). Znalazłam ją w banku zdjęć, którego używam w pracy.

Ta świnka jest też na anglojęzycznej stronie firmy Versele-laga.;D

Odniosę się tylko do kwestii sprzętów, bo w łączeniu nie mam doświadczenia. Appa i Momo mieszkają razem od zawsze i na początku ładnie jadły ze wspólnej miski i spały we wspólnej norce. Ale później coś się zmieniło i zaczęły walczyć o te miskę i norę. Dlatego zalecam postawienie klatce dwóch misek n...

Ja swoim dziś nakupowałam rurek i złączek PCV i zrobiłam z tego labirynt. Wyglądają na zadowolone.
Jako że często dostaję paczki, to robię im też konstrukcje z kartonów do zwiedzania i gryzienia.

To raczej normalne zachowania.:) Świnki podskakują nie tylko wtedy, kiedy są szczęśliwe, ale też wtedy, kiedy coś je zaskoczy (najczęściej niespodziewane dotknięcie). No i nie wiem, jak inne świnki, ale moje nie lubią drapania po bokach i (czasem) pod brodą. Wtedy też kopią, gryza i piszczą. Ale cza...

Wczoraj jedna z moich samiczek zaczęła się zachowywać jak typowy samiec - gruchała, tańcowała i próbowała wskakiwać na swoją koleżankę. Czy mogła być to zwykła próba dominacji? Młodsza ma prawie 3 miesiące, starsza 3 miesiące i kilka dni. Dodam, że jak złapałam Hel (tą gruchającą) to już sama zwątp...

Moje świnki bardzo nie lubią samego łapania - uciekają i piszczą, ale na rękach czy kolanach siedzą już spokojnie. Cóż, mimo tego je łapię, bo czasem trzeba będzie do weta zawieźć albo szpony obciąć i co wtedy? Zwykle swoje prosiaki próbuję chwycić z góry w okolicach łopatek (co prawda przyjmuje się...