Ejjjj! Gruby? To chyba nie najlepiej, wiesz? A dla czego? A to pewnie przez "świetną" ziarnista karmę. Świnki mają tendencję do tycia, ale odpowiednia dieta i dłuuugie wybiegi tamu zapobiegają.
A jak z kolegą? Coś wiadomo? Adoptujesz? (przy wizycie PA osoba wizytująca skoryguje popełniane przez Ciebie błędy, doradzi Ci itp., a nie tak jak gdybyś kupował w zoologu).
Mnie się wydaje, że świnka w 50 to bardzo zły pomysł. Owszem, na jeden dzień może i by dało radę, ale nie na więcej!
Przy takiej wielkości można jedynie ściągnąć górę klatki i zostawić samą kuwetę dla świnki, aby tam się załatwiała i miała sianko, a tak to puszczać świnkę po pokoju 24/7.
W ogóle miałabym do Ciebie prośbę - opisz dokładnie warunki, w jakich żyje na ten moment świnka, ok?
