Jestem Patrycja, mam 24 lata. Mam synka, który ma 3,5 roku.
Od dziecka wychowywałam się ze zwierzakami, które przygarniałam do domu. Koty, węże
![Figlarz :]](./images/smilies/icon_splash.gif)
Trzeba było się usamodzielnić, wyprowadziłam się z domu po maturze i po 5 latach zaczęło brakować mi zwierzaków. Adaś (syn) był jeszcze za mały by coś przygarnąć, ale teraz jest już w takim wieku, że dużo rozumie i zwierzaków nie krzywdzi.
Myśleliśmy z partnerem JAKIE zwierze będzie pasować do nas. Pies odpada, zbyt duży obowiązek, kotów nie toleruje w domu, chomik za mały, myszki też.
ŚWINKA- mój partner miał pare lat temu już świnkę morską więc wiedze jakąś posiada, dlatego postanowiliśmy kupić świnkę.
Kubusia kupiłam w sklepie zoologicznym, klatke i akcesoria zamówiłam na allegro. Kuba ma klatke 80x40, więc w sumie OK jak na jedno zwierzątko. Wiem, że świnki są stadne i lubią towarzystwo, ale najpierw muszę się "nauczyć" obchodzić z tymi zwierzakami, potem może pomyślimy o kupnie kolegi dla Kuby.
Pokaże Wam Sproketa (13l) i Kube (ma pół roku)
![Obrazek](http://img22.otofotki.pl/obrazki/jc442_IMG_0236.jpg)
![Obrazek](http://img22.otofotki.pl/obrazki/va384_2.jpg)
Pozdrawiam Wszystkich forumowiczów!!