W swoim życiu świnkę morską posiadałam jeden raz. Niestety odeszła za teńczowy most Pozostawiła po sobie nie tylko akcesoria, ale też niezmywalny ślad w moim sercu. Nastał czas dziwnej pustki. Mam jeszcze psa, ale czegoś, a raczej kogoś brakowało. Niedawno zdecydowałam się na zakup świnki morskiej. To świetne zwierzaczki, a Gwiazdka była wręcz wspaniała! Będę mogła sobie przypomnieć, jak to jest być opiekunką prosiaczka Na forum zarejstrowałam się po to, żeby dobrze przygotować się ma przyjęcie nowej lokatorki. Bardzo mi się tu podoba i znalazłam już wiele ciekawych informacji.
Pozdrawiam cieplutko!