foteczki pooglądałam i juz wiem - czerowna dziewczynka i kremowy chłopiec.
Aha i jeszcze jedno - a w sumie najwazniejsze :rotfl: - Perła dzis w 20 min urodziła śliczne 3 maluszki :hyhy: - jeden jak tata rudy a dwa czarnuszki - wszystkie peru, a sheltika nici :zalamany:
Sherma urodzila sama , ale Perła urodziła i polozyla sie obok nowonarodzonego maluszka - bylam przy tym , od razu rozerwalam blone przy pyszczku, aby zaczerpneły pierwszy oddech, nie wiem, czy ona wogóle rozerwalaby ten worek, i mogłyby sie udusic