Od kilku dni jestem posiadaczką dwóch samiczek. Jedna rozetkowa a druga mieszana z peruwianką. Ma śliczne mięciutkie futerko i takie dłuższe. Świnki mają ok. 2 miesiące. Kupiłam w sklepie, ale były od prywatnego chodowcy - domowego, takiego chłopca, który ponoć na nie chuchał i dmuchał

Kiedyś miałam świnkę ale jedna, też samiczkę. Była kochana, ale dwie to i one mają lepiej i weselej (bo ja cały dzień w pracy do 16), no i przezabarne są razem.
To jest Filutka:


A to Karmelka:


Filutka to "przewodnik stada" - rządzi, ale całe szczęście Karmelk jest słodka i spolegliwa - kochana. :tak: