Witam wszystkich jestem Magdalena od prawie 5 miesięcy jestem posiadaczką wspaniałej świnki o imieniu Pepe( samiec) tydzień temu mąż namówił mnie żebyśmy kupili dla naszego przyjaciela towarzystwo, jeszcze tego samego dnia w naszym domku znalazł się Pirat (samiec). Świnki 3 dni mieszkały osobno, na wybiegu spotykały się razem, na początku starszak podszczypywał maluszka i ganiał go podszczypując ... itp ale nie było rozlewu krwi

Od 3 dni chłopaki mieszkają razem i mogę tylko napisać, że nie żałuje swojej decyzji. Pozdrawiam cieplutko wszystkich posiadaczy wspaniałych świnek morskich :*
A oto moje prosiaczki:
Pepe:

Pirat:
