U nas w klasie. Klasa V, osób 16. Ale... oni są okropni. Wyciągnęli jej kiedyś takie coś pod czym miała schronienie, bo "wtedy ucieka pod to" ;/
Maniek już się prawie oswoił. Prawie, bo nadal się boi, w sumie to krótki czas, ale już daje się głaskać i wyciągać

Dzisaj przeżył pirwszą kąpiel i obcinanie pazurków.