mój świniaczek Pusio ;)

[czarna4472]

A co do tego Vitapolu, to ja nie rozumiem szumu... Znam świnki które żyły, jedna osiem lat, a druga sześć, i od początku do końca jadły tę karmę. Były zdrowe, umarły ze starości. Świnka czarnej ma 4 lata i wszystko jest w porządku... Wg mnie patologią jest zmiana karmy po tylu latach! A jeśli już ktoś by się uparł, to powinno się to odbywać bardzo, bardzo powoli.

No ja jeżeli podejmę się zmiany karmy to prosto nie będę miała, bo już kiedyś próbowałam mu zmienić powolnym procesem to mój świniaczek protestował po przez nie jedzenie... Wydaje mi się że to dlatego że on uwielbia wyjadać z Vitapolu te ziarna, których tam jest tak dużo ^^

[kin28]

No właśnie i te ziarna są tam najgorsze, właśnie ich powinno się unikać. Możesz spróbować mieszać, jak się nie przekona to zostań przy tej.

[czarna4472]

Właśnie jak mieszałam karmy to Pusiatek miał focha albo wyżerał same ziarna ^^ jutro spróbuje jeszcze raz może tym razem się przekona

[Konto usunięte]

Stopniowo,dodawaj malenko nowej karmy,zeby nie zauwazyl,po trochu zwiekszaj porcje,zobaczysz uda sie

[Mi$ia]

Nie no spoko jeśli wysterylizujesz samicę .Tylko uprzedzam bo rzadko się zdarza ,ale występują powikłania zawsze może wyjść coś nie tak.Ale Pusio jest też już duży i mógł by się nie zgodzić z nowym kolegą

[kin28]

Moim zdaniem nie ma sensu sterylizować i męczyć samiczki, jeśli DA SIĘ dokupić samczyka. Bo inna sprawa, jak ktoś dostanie, pomyli się czy coś. Ale to ja i tak bym samca kastrowała. No cóż, czarna zadecyduje

[Konto usunięte]

Wlasnie przy sterylizacji samic te powiklania wcale nie sa takie rzadkie

[czarna4472]

Nie no spoko jeśli wysterylizujesz samicę .Tylko uprzedzam bo rzadko się zdarza ,ale występują powikłania zawsze może wyjść coś nie tak.Ale Pusio jest też już duży i mógł by się nie zgodzić z nowym kolegą

No właśnie boje się tylko tych komplikacji i tak właściwie to mnie bardzo powstrzymuje a Pusiek jest już za stary na kastrację...

"Stopniowo,dodawaj malenko nowej karmy,zeby nie zauwazyl,po trochu zwiekszaj porcje,zobaczysz uda sie "
mam nadzieje na razie chodzi do miski i wyżera starą karmę ;/

[kin28]

czarna, samiczka ma o wiele poważniejszy zabieg niż samiec, więc samca lepiej, ale po co, jak możesz dokupić samca? Weź jakiegoś w wieku około roku może, by nie był zbyt zwariowany? Łącz ich powolutku, jak nie ma kwi to nie rozdzielaj, zawsze muszą się troszkę pokłócić o teren, a potem im przejdzie. Zazwyczaj przechodzi. Jak byś brała z adopcji, to by Ci powiedzieli, jaki jest, czy lubi inne świnki. A jak by się nie polubili, to byś go oddała do domu tymczasowego. Nie każdy musi się przecież lubić, jak dla mnie taka opcja najlepsza.
Jaką karmę mieszasz? Najpierw dużo starej, mało nowej, potem coraz więcej nowej, coraz mniej starej, potem na równo, a potem coraz więcej nowej, aż będzie sama nowa. W końcu się nauczy. Jak po tych ~2-3 tygodniach nie będzie jadł tej karmy, tylko wyżerał starą to odpuść

[Konto usunięte]

No chyba,ze specjalnie chcesz kupic samice?