Cześć. Jestem Marianna i mam 17 lat. Od poprzedniego czwartku jestem właścicielką dwóch świnek - Czesia i Frania. Kupiłam je w sklepie zoologicznym. Franio był tam przez kilka dni, a Czesio został przeze mnie zabrany w dniu, w którym przybył do sklepu. Są strasznymi żarłokami. Uwielbiają natkę z marchewki i pietruszki.
Wiem, że zdjęcia są beznadziejne, ale było trochę ciemno, a nie chciałam im błyskać lampą błyskową po oczach.