Dziękuję wszystkim za miłe komentarze, postaram się wrzucać fotki jak najczęściej

Z Salsą to jest długa historia. W ogóle z moimi królikami jest długa historia...
Wzięłam ją od ludzi, którzy za to, że nasikała na poduszkę łapali ją za uszy i rzucali nią o podłogę np... Chciałam jej już wtedy znaleźć nowy dom, ale jakoś tak została. Próbowałam zaprzyjaźnić dziewczyny, trafiłam na forum SPK, tam powiedzieli mi, że bez sterylki dziewczyny się nie dogadają, poza tym eliminuje ona wiele groźnych chorób, Salsa jednak w tym czasie poważnie zachorowała, jeździłam z nią do tysiąca wetów po całej Polsce, nikt niestety nie wiedział co dziewczynce jest, po ok roku Salsa zaraziła Shilę choróbskiem, dopiero w Warszawie dr Rzepka zorientowała się, że to kiła królicza, którą Salsa zaraziła się najpewniej od matki, a że nie tak łatwo się nią zarazić to Shila złapała to po tak długim czasie. Dziewczyny wyleczyłam, wysterylizowałam. Niestety po chorobie Salsa bardzo się zmieniła, stała się płochliwa, nie ma możliwości ich zaprzyjaźnienia, z Beniem obie laseczki się super dogadują natomiast Salsa nie chce jeść ani nic jeśli Shila biega luzem po pokoju. Po wielu rozmowach z ludźmi bardziej doświadczonymi ode mnie postanowiłam ją wystawić do adopcji z fundacji Przygarnij Królika. Jest mi ciężko ponieważ dziewczynka jest już u mnie ponad trzy lata. Myślałam nawet ostatnio, żeby ją zostawić, wstawić drugi kojec i adoptować jej męża, ale chyba nie dałabym rady z czwartym królikiem... Poza tym jak może zauważyliście nie lubię minimalizmu i klatki są dość spore, nie mam zwyczajnie miejsca na drugi kojec... To tak w skrócie...
Tak z innej beczki pochwalę się obecną wagą moich pociech.
Sorin, nie wiecie, ale również jest po chorobie, po której nigdy nie wrócił do swojej starej wagi, również leczony był w Warszawie, waga powoli wraca do normy 930 g

Henio, gdy go odebrałam ważył 810, obecnie 940

Mailo wydaje się malutki, a waży najwięcej

960
Gucio - miał być niejadek, przez 3 dni przytył 70 g, waga z poniedziałki 270

Shila 1650
Benio 2450
Salsa 2430
Tak, wiem, tuczniki, postaramy się schudnąć w wakacje.