Cavia.pl – świnki morskie

Bo nikt ich nie hoduje w Pl. No może gdzieś je ukrywają i się nie chwalą, bo ciężko wyhodować ładną rozetę.

jak niedlugo odkupuje od mojej kolezanki ktora tez ma zoologiczny, ale ona tez kocha swinki i urodzila jej sie w domu piekna rozetka, ktora kupuje po wakacjach, na szczescie zarezerwowalem ja i odbieram z domu ( sam sparwdzalem, wszystko pieknie zadbane, czysto i swinki szczesliwie piszczaly!!!) Niektore swinki pochodza z jej domu i sa sprzedawane w zoologicznym ktory dobrze znam!

P.S: Swinki biora tylko z profesjonalnej hadowli

[/quote]P.S: Swinki biora tylko z profesjonalnej hadowli

[/quote]
Hodowli!!??!! A może pseudo-hodowli?? Bo coś mi się nie wydaje, aby jakiś zoolog brał świniaki, z hodowli i to jeszcze profesjonalnej :lol:

Moze troche przezadzilem ze z chodowli profesjionanej ale na pewno nie z pseudo hodowli!

Świnkę mam z zoologicznego ale zoologiczny prowadzi znajomy i on sam ma swoją hodowle i ma narazie kundelki i rozetki.

to z pseudo-hodowli. Rozmnaża świnka, dla zabawy zysku.

Domino pisze:sparwdzalem, wszystko pieknie zadbane, czysto i swinki szczesliwie piszczaly!!!

Dobra, ale nie sprawdzałeś im zębów, i nie wiesz czy mają chorobę genetyczną.

fotki potem naprawie

Domino pisze:Moze troche przezadzilem ze z chodowli profesjionanej ale na pewno nie z pseudo hodowli!

Mój drogi, albo jest zarejestrowana hodowla albo pseudohodowla - innej opcji nie ma.
Hodowla to nie tylko rozmnażanie zwierząt ale dążenie do uzyskania jak najlepszych zwierząt o odpowiednich cechach. W innym wypadku jest to pseudohodowla.
Po drugie jeśli świnki nie mają rodowodu to są to same kundelki.
W Polsce nie ma praktycznie w ogóle Rozetek, a te wszystkie kundelki to nie Rozetki jako rasa, a kundelki z dużą ilością wirków=rozetek.
W zoologu nie ma prawa być świnek rodowodowych ponieważ jest to zakazane przez regulamin klubu.

Gucio01 pisze:to z pseudo-hodowli. Rozmnaża świnka, dla zabawy zysku.

Domino pisze:sparwdzalem, wszystko pieknie zadbane, czysto i swinki szczesliwie piszczaly!!!

Dobra, ale nie sprawdzałeś im zębów, i nie wiesz czy mają chorobę genetyczną.

Tak piszesz jak by tylko i wylacznie ozeby chodzilo,te w sklepach tez maja zeby ok,choc to nie znaczy,ze popieram pseudohodowle,mo i te choroby genetyczne...wiesz swinki w sklepach byly,sa i beda