Kluzka pisze:Podaj proszę nazwę hodowli, z której kupowałaś świnki. Jest zarejestrowana w CCP? Czemu nie poszła żadna skarga, skoro prosiaki były w takim stanie?
A zanim napiszesz kolejny raz głupoty, że sklepy zoologiczne nie są złe, to puknij się w czoło, obejrzyj ten film i przemyśl sobie wszystko jeszcze raz. To, że zoolog wygląda pięknie nic nie znaczy. Do każdego sklepu zwierzęta trafiają z pseudohodowli o tragicznych warunkach.
https://www.youtube.com/watch?v=7As7tEr7wBk
Napiszę dokładniej, kiedy kupowaliśmy Pamelę miałam 5 lat, to nie ja lecz moja mama ją kupowała i opiekowała się nią. Szczegóły tej historii znam głównie od mamy, bo sama nie pamiętałam tego aż tak dokładnie. Co do hodowli to wiem tylko tyle że została zlikwidowana a właścicielka się wyprowadziła. Kto wie może własnie dlatego że ktoś ją zgłosił. Ja sama nie pamiętam już nawet jak Pamela dokładnie wyglądała, mam tylko w wspomnieniach ogólny obraz jej wyglądu. Wtedy nikt nie myślał o tym, aby to zgłosić, po prostu zajęliśmy się swoimi sprawami. Wiem że to może brzmieć okrutnie, ale nie wiem czy nawet jakbym znalazła teraz tą właścicielkę to potrafiłabym winić ją za to że jedna z jej świnek zmarła 9 lat temu
Co do sklepów, ja nigdzie nie pisałam że sklepy zoologiczne są dobre, ja tylko napisałam że niektóre hodowle mają gorsze warunki niż sklep. Po drugie, widziałam film, ale nie masz racji mówiąc ,, to że zoolog wygląda pięknie nic nie znaczy" - znaczy i to bardzo wiele. Jeśli przed przyjazdem do sklepu świnki tak wyglądają, a w sklepie są czyste i nakarmione to znaczy że o nie dbają. Winienie sklepu za to że w hodowli z której kupują świnki mają złe warunki jest bezsensu, sklep za to nie odpowiada. Nie mam tu na myśli wszystkich sklepów, tylko niektóre. Choroby genetyczne lub inne wady budowy nie zawsze występują z powodu kazirodczego rozmnażania świnek, to się może równie dobrze przytrafić w normalnych hodowlach. Tak niestety działa ten świat, i to nie tylko w przypadku zwierząt ale też i ludzi. Wiele jest osób, których rodzina jest zupełnie zdrowa i normalna, a one same są chore
Nie wiem jak ty ale ja gdybym była świnką to wolałabym być już w sklepie zoologicznym nakarmiona i czysta, niż siedzieć w takiej hodowli brudna i głodna. Po trzecie gdzie jest napisane albo powiedziane że WSZYSTKIE sklepy tak kupują? Nie chcę podważać twojego zdania, bo każdy ma prawo mieć swoje, mówię to tylko na przykładach z mojego własnego życia
Ta wiadomość nie ma być zła albo negatywna więc proszę jej tak nie odbierać
!