Strona 1 z 3

Witajcie;)

: 15 grudnia 2017, 21:59
autor: Felaja4
Jestem na forum, od niedawna. A właściwie od 2 dni :) Kocham i uwielbiam te nasze prosiaczki! ;) Miałam już 3 świnki, z czego ta trzecia jeszcze żyje( jakby ktoś miał wątpliwośći ;) Niestety 2 pozostałe są już na tęczowym moście :sad: Miałam je bardzo krótko, jedną rok ,a drugą tylko dzień. Okazało się że były chore i miały poważną infekcję :( Po ich śmierci stwierdziłam, że nie kupię już świnki z hodowli, i następną kupiłam z zoologa. :yes: I wbrew wszystkim opiniom to okaz zdrowia! :rotfl: Nazywa się Mucia i ma już 5 latek! Jest świnką długowłosą, a dokładnej rasy to nie znam :) Zawsze chciałam mieć świnkę rasy Baldwin, ale rodzinka uważa że one są obrzydliwe :confused: Ja uważam że mają urocze klapnięte uszka! :rotfl:


Mam 14 lat, wiem że to nie wiele, ale wiem dużo o świnkach i proszę nie olewajcie mnie z powodu mojego wieku! Przyszłam na to forum aby pomóc innym i podzielić się swoją wiedzą, i chcę być traktowana poważnie, a nie ignorowana bo ,, to smarkula, która pewnie nic nie wie!"Mam nadzieję że mnie rozumiecie :blush:


A i piszcie swoje ulubione rasy kawii domowej ;)

Re: Witajcie;)

: 15 grudnia 2017, 22:48
autor: siemaneczkooo
Tez jestem nowa , tez dużo wiem o świnkach , ale wiadomo-nie wszystko , tez o wiele rzeczy pytam i nie zawsze dostaje sensowna odpowiedz tylko hejt , także również witam ! :)

Re: Witajcie;)

: 16 grudnia 2017, 6:20
autor: Dona
Witaj

Re: Witajcie;)

: 16 grudnia 2017, 9:41
autor: Felaja4
No to się zapoznaliśmy ;) A jaka jest wasza ulubiona rasa kawii domowej? :)

Re: Witajcie;)

: 16 grudnia 2017, 14:55
autor: Cavcia
Rozetka ♥

Re: Witajcie;)

: 16 grudnia 2017, 15:09
autor: Felaja4
Moja ulubiona to Baldwin❤

Re: Witajcie;)

: 16 grudnia 2017, 16:43
autor: Świnkomaniaczka
Cześć! Ja mam 12 lat i każdy się tutaj szanuje. Nie martw się. Znajdziesz tutaj porządnych ludzi :)
Co do pytania - mam rozetkę i cuy'a :)

Re: Witajcie;)

: 17 grudnia 2017, 11:54
autor: Magdaemilka
Hej :) ja też jestem tu nowa. Zaglądam tu i radzę się doświadczonych i miłych osób co do opieki nad świnkami :) Twój wiek nie świadczy o tym że mało wiesz, skoro masz świnke, wiesz o nich wiele i chcesz się tym dzielić z mniej doświadczonymi (np. ze mną a jestem od Ciebie 14 lat starsza i komptetnie nie doświadczona w temacie prosiaków haha) świadczy o tym, że jestesteś odpowiedzialną osóbką.
Ja mam dwa kolorowe kundelki, które są u mnie przez przypadek. Pewna osoba myślala, że to bedzie " śmieszny" prezent. Byłam wściekła ale tylko przez dwa dni bo później sie w nich z mężem zakochsliśmy haha :D
A najbardziej podobają mi się hmmmm wszystkie są świetne i urocze :blush:

Re: Witajcie;)

: 17 grudnia 2017, 16:59
autor: Ptyś i ...
Witaj Felaja4. :D Pewnie to zbieg okoliczności, że z zoologa OK, a z hodowli zdechły. :sleepy: :sleepy: :sleepy:

Re: Witajcie;)

: 18 grudnia 2017, 11:13
autor: Felaja4
Ptyś i ... pisze:Witaj Felaja4. :D Pewnie to zbieg okoliczności, że z zoologa OK, a z hodowli zdechły. :sleepy: :sleepy: :sleepy:


Ja powiem tyle, uważam że sklepy zoologiczne nie są złe, to tylko ludzie chodzą do tych tańszych, niepewnych. Nie dziwota , że jak ludzie chodzą do małego osiedlowego sklepiku to im potem świnki zdychają z niewiadomych przyczyn. Taki sam przykład jak z moimi świnkami mogę ci podać na papugach; jedną mam ze sklepu zoologicznego, a drugą z hodowli. Ta ze sklepu odporna na wszystko, a ta z hodowli praktycznie co 2 mies. chora. Sklep z którego pochodzą świnka i papuga to ,,Kakadu" . Często kupuję tam też karmy dla moich zwierząt, i naprawdę mają tam dobre warunki i zadbane zwierzęta, a sam sklep jest duży i to znana marka. Jeśli zaś chodzi o te poprzednie świnki, nazywały się Teksel i Pamela, samiec i samiczka. Oczywiście były u mnie w różnych odstępach czasu, Pamela trafiła do mnie po śmierci Teksela. Były z różnych hodowli, i za nim je kupiłam odwiedziłam wiele różnych hodowli i niestety niektóre miały gorsze warunki niż sklepy zoologiczne. Pamela była u mnie tylko jeden dzień, była taka malutka tylko 4 tygodnie, okazało się że zmarła z powodu wygłodzenia, odwodnienia, zaawansowanej grzybicy i liczny ran ukrytych pod futerkiem( okazało się że matka i młode ją gryzły) :sad: Tego samego dnia, w którym ją kupiłam pojechałam z nią do weterynarza ponieważ dziwnie się zachowywała i była strasznie chudziutka. Weterynarz stwierdził, że nie dożyje ranka i tak się stało :sad: Z tego wniosek, że nie wszystkie hodowle są lepsze od zoologa. :(