Cavia.pl – świnki morskie

Zawitał u nas w poniedziałek, Ma 2-3 m-ce i chyba jest kundelkiem, bo ani to rozetka, ani gładkowłosy... Na razie boi się, siedzi w swoim domku, ale żarłok z niego ogromny, ciągle coś przeżuwa.

Witamy, witamy
Wygląda mi na gladkowłosego, ale jest zmieszany

dzien dobry Tuska

nie dzień dobry Tuśka, tylko dzień dobry Tusiek
Ale dzikusek z niego straszny, jak tylko usłyszy jakiś hałas, to zmyka do domku. Gdy się zbliżam do klatki to samo. Nie wiem czy czatować na niego i głaskać, czy czekać...

sorki mea culpa Tusiek

nie przejmuj sie przyzwyczai sie poza tym moj Crazy tez ucieka choc mam go juz pol roku ale jak sie go zlapie to jest juz zadowolony

Musi się świnka oswoić z nowym miejscem.
Nie spodziewaj się, że od razu będzie dla Ciebie kochany. Musi nabrać do Ciebie zaufania. Bierz go często na ręce, głaszcz, dawaj mu smakołyki.
Myślę, że w ten sposób stanie się do Ciebie przyzwyczajony i nie będzie uciekał

no chyba ze lubi sie ganiac

Trudno go nawet pogłaskać, bo zwiewa :niepewny:

lisc salaty w reke i pomachaj swinkowi nim nawet nie koniecznie z bliska