Strona 1 z 2

Witamy :)

: 9 marca 2011, 0:02
autor: Nefele
Na początek dwa słowa o mnie: jestem już (prawie;) 21-letnią studentką na Wrocławskiej ASP, ale pochodzę z województwa Świętokrzyskiego. Nad kupnem świnki zastanawiałam się prawie rok nim w końcu pojawiła się w moim domu, a stało się to dokładnie 2 lutego.

Zulsona wzięłam z małego, zapyziałego z lekka sklepu zoologicznego już z kłopotami skórnymi. Po prawie miesięcznym leczeniu grzybica została opanowana a świnka odrasta ładną szczeciną na swoich dwóch łysawych plackach. Jest kochanym, strasznie żywym stworzeniem, wciąż trochę lękliwym, ale to się powoli zmienia :). Już teraz widzę ogromną różnicę w jej zachowaniu a jest ze mną dopiero miesiąc. Jej ulubionymi zabawami, jak na razie, są wyścigi i skoki, a także wspinaczka stylem dowolnym po moich nogach. Najczęstszymi epitetami jakimi opisują ją ludzie to "brzydka" i "nieciekawa", ale dla mnie jest całkiem niesamowita :).

Oto kilka zdjęć mojego małego ruchliwego brzydala:
* Tutaj biegnie aby dorwać aparat, zanim zrobię jej zdjęcie:
Obrazek
* Tutaj podczas wspinaczki dopadła pasek od aparatu:
Obrazek
* I na koniec lekko w ruchu z boku:
Obrazek

Pozdrawiam Wszystkich miłośników tych pociesznych stworzeń :).

Re: Witamy :)

: 9 marca 2011, 5:37
autor: Gaga
Hej!
Pierwsza sie przywitam. Chociazby z tej racji ze obie znalazlysmy sie tutaj tego samego dnia.
Malenstwo jest slodkie, i sadzac po tym jaka wspaniala przygoda okazali sie nasi chlopcy to jestem pewna ze Zulson bedzie zrodlem wielu radosci. A jako ze wzielas go z "zapyzialego zoologicznego sklepu" to pewnie niejeden raz przysporzy Ci zmartwien. Ale wiem z autopsji ze wtedy jeszcze bardziej bedziesz kochac to malenstwo. Sama przeszlam pieklo na ziemi kurujac Leo, wydalam mase pieniedzy, Ewa (moja corka) raz nie poleciala do domu (mieszkamy w Kanadzie, i z powodu choroby Leo Ewa odwolala lot) a drugim razem nie poleciala do Paryza (w tylnej pachwinie nozki Leo pojawil sie olbrzymi wezel chlonny ktory uniemozliwial mu chodzenie, a poniewaz diagnozy i rokowania byly fatalne wiec Ewa odwolala wycieczke).
Jednego mozesz byc pewna ze juz wkrotce nie bedziesz sobie wyobrazala zycia bez tej malizny. Nasi chlopcy, Leo i Theo nie tylko umilaja Ewie dni z dala od rodzinnego domu (Ewa od roku jest w Polsce, gdzie studiuje medycyne) ale rowniez sprawiaja ze wszelkie objawy zlego nastroju Ewa zostawia za drzwiami. Nie mozna sie boczyc kiedy w poblizu sa takie dwa cudaki, nawet jesli te stwory to takie potwory jak Leo i Theo.
Z calego serca zycze Ci wspanialej swinkowej przygody. Sama zaluje ze wychowujac sie ze zwierzetami NIGDY nie pomyslalam o swinkach morskich. Z perspektywy czasu patrzac na Leo i Theo wiem jak wiele stracilam. Zazdroszcze Ci.

Re: Witamy :)

: 9 marca 2011, 7:35
autor: Nefele
Dziękuję :). Mam cichą nadzieję, że chorować strasznie nie będzie, widziałam jak się z tym teraz męczyła, no ale weterynarz ostrzegł, że to może nie być tak prosto, zresztą czytałam też wcześniej o tym :). Na szczęście jej leczenie okazało się nie jakieś porażająca drogie (w sumie może jakieś 30zł) i co ważniejsze nie problematyczne, jedynie długotrwałe. Niestety nie wiem jak to będzie dalej wyglądało bo mój wet wyjeżdża na stałe i trzeba znaleźć innego. Hehe i tak na koniec Zulson to samiczka :). Moja mam ochrzciła ją Zula, gdyż ja nie miałam pomysłu na imię, ale znacznie częściej mówię do niej zdrobniale, więc tak postanowiłam ją przedstawić. I co racja to racja, już teraz sobie nie wyobrażam dnia bez niej :). Pozdrawiam!

Re: Witamy :)

: 9 marca 2011, 13:54
autor: Becia
Witam z Emilkiem i Timkiem, piękną masz świneczkę. :D ;)

Re: Witamy :)

: 9 marca 2011, 14:40
autor: Sandi
Ale słodka Zulcia ;)
Niestety w wielu zoologicznych świnki są chore i mają problemy ze skórą.

Re: Witamy :)

: 9 marca 2011, 15:29
autor: NiCiA
Oto kilka zdjęć mojego małego ruchliwego brzydala:


Z tym sie nie zgadzam! Twoja świnka jest piękna! :) Nie wiem jak można takiego słodziaka nazwać brzydalem :D
Tak jak powiedziała Sandi,świnki z sklepów zoologicznych są najczęściej chore niestety.

Re: Witamy :)

: 9 marca 2011, 15:36
autor: Nefele
Byłam na to przygotowana i na szczęście wszystko wygląda już dobrze, a u mnie przynajmniej będzie miała troskliwą opiekę :).

Re: Witamy :)

: 9 marca 2011, 17:08
autor: adka0911
Witam z moim Czarkiem :D
Śliczna świnka. :D
Też pochodzę z województwa świętokrzyskiego. ;)

Re: Witamy :)

: 9 marca 2011, 23:47
autor: świniaczek
Ona nie jest brzydka - ma niekonwencjonalną urodę :D
A mi tam się podoba :) domyślam się, że jeszcze nie do końca jej odrosła sierść po grzybku,ale za parę miesięcy wszyscy będą Ci zazdrościć :) Witamy!

Re: Witamy :)

: 10 marca 2011, 7:18
autor: Nefele
No właśnie jest trochę jeszcze "wyliniała", ale powoli odrasta :). I właśnie intryguje mnie to, co w tym przypadku znaczy niekonwencjonalna? Bo już mi to weterynarz mówił. Mówił np, że ma śmieszne uszy, jak płatki kwiatów jabłonki czy coś w ten deseń. Ja się nie znam na świńskich kanonach piękna dlatego mnie to intryguje, bo mi się ona podoba :). Ale mój facet się śmieje, że skoro jestem z nim to mam spaczony gust, więc kto wie ;).