Cześc jestem LoLa... (to widac z nazwy profilu
).Świnkę morską mam od niedawna (bodajże od lipca br.) ale bardzo się nimi zainteresowałam. Uwielbiam Coffiego najbardziej, może dlatego że jest moim pierwszym bardziej poważnym zwierzątkiem.
Kiedy go kupowałam miał 2-2,5 roku. Chwycił mnie za serce przy pierwszym spotkaniu. Potrafi prosic, przebywa drogę z mojego pokoju do kuchni, załatwia się tylko w jednym rogu kuchni na papierze. Oto kilka fotek:
1.Niejakie zaskoczenie obiektywem aparatu...
https://lh6.googleusercontent.com/HWnOA ... tYZM08JvuQ
2.Ten władczy wyraz pyszczka...
https://lh5.googleusercontent.com/HDvI7 ... 8jrDi4ff5c
3.I na dworze...
https://lh5.googleusercontent.com/5iKoX ... 57jt1mH0NA
https://lh5.googleusercontent.com/YcxrV ... -BuWOZ6JPU
4.A tu prosidło jedne...
https://lh6.googleusercontent.com/0NHuy ... 9BUhBQ7PXk
No, Coffe kocha rozmaryn, melona, marchewkę, skórki od ogórka, siano, no i mnie(chyba).
Jest czarno-rudawy (ten rudy to taka jaśniejsza miedź), i jest odmianą gładkowłosą.
Teraz coś o mnie kocham wszystkie zwierzęta, lubię śpiewac...i takie tam.
Wymiziaj ode mnie pięknego Coffiego 
Pozdrawiam wraz z Lucky'm 
Ładne imię zresztą,jak dla ciemnej świnki idealne. 
