Cavia.pl – świnki morskie

Jestem ALVIN Jeszcze nie ma dla mnie klatki i "mieszkam " w misce, ale tylko do godz. 15 bo wtedy pójdzie i mi kupi . Jestem szczęśliwy,bo cięgle mnie przytula i głaska. Tam skąd mnie wzięła to nikt mnie nie głaskał tylko moi kumple byli. Teraz mam swój własny domek i nie muszę się z nkim dzielić

Mam nadzieje,ze se jaja robisz...
Zdaje mi sie,ze to swinka irulo jestna avatarze...
memberlist.php?mode=viewprofile&u=1982

Mam nadzieję, że wiesz, że kupując w zoologiku napędzasz cierpienie zwierząt... nie lepiej było adoptować?

tak, to Irulo świnka.

kiedyś już miałam świnke i była ok.nigdy mi nie chorowała... żyła 8 lat... a co to znaczy irulo?????

On przecież nie wygląda jak świnka Irulo ...
Dziwna kolejność, najpierw świnka później klatka? Widać, że "znasz" świnki pisząc, że świnek cieszy się, że nie musi się z nikim dzielić domkiem... Świnki to bardzo towarzyskie, stadne stworzonka i towarzystwo innej świnki jest dla nich bezcenne!

jak ta podrośnie to do kupię jeszcze jedną .

a po co jak podrośnie?nie lepiej od razu i bez problemów z łączeniem potem?Tylko trzeba klatkę 100-tke ,a nie jakąś malutką

aha.. może i to jest dobre. ale mówicie że najlepsza jest adopcja, a nie sklep?

Jasne! Dajesz dom świneczce, która tego naprawdę potrzebuje.
http://www.swinkimorskie.eu/adopcje.php

oki to poczytam na temat adopcji