Ile miesięcy mają prosiaczki, chodzi mi o synków ? Ja radziłabym chłopaków oddzielić od mamy - mogą się zdarzyć kolejne mioty a wiedz że tutaj nie popiera się rozmnażania świnek po za zarejestrowaną hodowlą. Jeżeli nie masz warunków do zakupu drugiej klatki samiczkę możesz sprzedać, byle nie do zoologa. Nawet jeżeli prosiaczki są w osobnych klatkach (mama i synowie osobno) to nie zmienia faktu że nie powinni się spotykać bo w mgnieniu oka samiczka może być juz zapłodniona. A w ogóle płeć maluszków jest potwierdzona? To nie jest tak jak wśród nas, ludzi. One nie zważają na to czy są rodziną czy nie, po prostu będą się rozmnażać tak długo aż samica nie padnie z wycieńczenia. Pomyśl o tym

Dodatkowo jest to powielenie genów co prowadzi do wielu chorób genetycznych. Postaraj się aby świnki miały oddzielne klatki, mówie tu w szczególności o samiczce, chłopaki mogą żyć razem

Ale jak pisałam, gdyby nie znalazło sie miejsce na drugą klatkę samiczkę mozesz sprzedać, broń Boże nie zostawiaj sobie samca i samicy po to aby je rozmnażać !