Strona 1 z 1

Cześć :-)

: 15 grudnia 2013, 21:13
autor: doris
Od wczoraj jestem posiadaczką świnki morskiej, rozetki :D Wcześniej miałam tylko chomiki, więc nie wiem jeszcze jak w praktyce dobrze zajmować się moim nowym zwierzątkiem :blush: Zakupiłam świnkę w sklepie zoologicznym. Po dotarciu do domu położyłam ją w klatce razem z otwartym pudełkiem w którym do mnie dotarła. Siedziała ciągle w tym pudełku i się nie ruszała, dopiero w nocy zjadła trochę karmy i wróciła do niego. Dzisiaj przeszła z pudełka do domku i siedzi tam cały dzień. Nie jestem pewna jak mam zacząć oswajanie, ale na razie dam jej czas żeby przyzwyczaiła się do nowego otoczenia itd. Póki co jest troszkę wystraszona, co jakiś czas wychodzi po jedzonko ale boi się kiedy ktoś podchodzi do klatki i ucieka :( Jak długo to potrwa? ;)

Re: Cześć :-)

: 15 grudnia 2013, 21:54
autor: merida91
Powinnaś ją karmić z ręki, dać najpierw się powąchać, później przysmak, tak aby kojarzyła Twój zapach. Warto też ją wyciągać, brać na kolana, pieścić. Jaki stary jest prosiaczek?

Re: Cześć :-)

: 15 grudnia 2013, 22:51
autor: doris
tylko właśnie problem w tym, że się mnie boi :( Wychodzi z domku i je kiedy stoję przy klatce, ale kiedy chciałam jej dać kawałek sałaty z ręki to stała chwilę w bezruchu i uciekła :( Nie wiem czy powinnam ją wyciągać z klatki, ona chyba za bardzo się zestresuje.

Re: Cześć :-)

: 18 grudnia 2013, 23:39
autor: Paula
hej :) Świnka dalej sie boi?

Re: Cześć :-)

: 19 grudnia 2013, 0:09
autor: doris
Po tym jak wyciągnęłam ją pierwszy raz z klatki to już dużo mniej :) Teraz ją codziennie wyciągam, głaszczę ją, a ona grucha i się tak wtedy śmiesznie trzęsie, czytałam że to dobrze :D Myślę, że za niedługo powinna się przyzwyczaić :D

Re: Cześć :-)

: 19 grudnia 2013, 9:34
autor: merida91
Widzisz :) U mnie nawet największy uciekinier dał się oswoić :) Teraz biega z psem i bawi się w fryzjera :)

Re: Cześć :-)

: 19 grudnia 2013, 13:48
autor: Paula
to dobrze ze sie pomalu oswaja :D u mnie z Rokim bylo podobnie chociaz mam go od malusiego, a skoro mowa o psie to moj o dziwo polubil Rokiego, nie jest taki zazdrosny, lata za nim, wącha go, ale nie dziabie, tylko jak ma swoje problemy i chce polatac za suczkami to wtedy lize Rokiego po pysiu (bo mysli ze to dziewczynka albo to gej :P), ale nic strasznego sie wtedy nie dzieje, Roki po prostu mu zwiewa a wtedy wolam psa do siebie by nie cudowal nic ;p

Re: Cześć :-)

: 20 grudnia 2013, 17:37
autor: doris
ja mam 3 pieski, ale raczej wolę żeby się nie spotkały ze świnką :blush: