Od kilkunastu dni jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami świnki morskiej. Szukała dobrego domu, więc u nas znalazła swoją przystań. Mam 2 lata jest dziewczyną, co jeszcze na wszelki wypadek potwierdzę, żebym się nie zdziwiła jak dobiorę dla niej towarzystwo

Właśnie kończymy dla niej dużą zagródkę 150x80 cm + dwa węższe, ale równie długie poziomy. Łącznie będzie miała ponad 2,20 metra kwadratowego netto. Postaram się zrobić wpis pokazujący jak zrobiliśmy nasz świniakowy dom bez krat. Moja świnka to kobieta z humorami i zaczyna pokazywać różki. Trzy razy nas ugryzła. Dwa razy jak siedziała w domku i sprzątałam klatkę na bieżąco to zagruchała, wychyliła się i dziabnęła, a raz jak leżała w klatce i lekko ją dziecko pogłaskało. Czasami złowrogo truka na nas, ale jakoś się nie boimy. Gryzienia się nie boję, my zwierzoluby w każdej postaci Miałam i mam duże psy z mega charakterem, więc co mi tam siekacze świniaczka hahahaha … aczkolwiek ze względu na dłonie mojego szkolnego dziecka wolałabym, żeby świniaki nas nie próbowały Mam nadzieję, że moja spróbowała i już wie, że jesteśmy niesmaczni U mnie świniurka gryzie, gdy sobie siedzi w domku i dłoń się zbliża na przykład bo sprzątam, lub jak nie chce być głaskana i to delikatnie jednym palcem. Podczas brania na ręce drze się wniebogłosy i ucieka ratując życie. Staram się jej więc na siłę nie wyciągać aby stresów nie przysparzać.
Mam kilka pytań:
1. Powoli ma za długie pazury i szykuję się do obcinania. Obcinam regularnie psom, więc ze świnkom powinnam sobie poradzić. Kupiłam nożyczki i już się szykuje. Ale, czy powinnam sobie przygotować jakieś rękawiczki, żeby nas dotkliwiej nie gryzła, czy nie ma takiej potrzeby? Czy są na forum gdzieś zdjęcia pazurów prawidłowej długości? Coś czuję, że tu będzie grubsza robótka.
2. Jak długo trwa etap aklimatyzacji w nowym domu. Pytam, bo poprzedni właściciel twierdzi, że świnka nigdy nie gryzła. No nie wiem, może miała za mało interakcji, bo u nas ma jej full. Psy wtapiają się w nowy dom i uznają za właściciela po adopcji po 6 tygodniach a jak jest z prosiaczkami?
A oto moja Panienka


Pozdrawiam serdecznie Olga Smile