Strona 1 z 2

Były sobie świnki trzy...

: 14 lutego 2014, 0:33
autor: trucha
Poznajcie Carlosa, Edka i Blondie :)
4 - Kopia.jpg

Carlosek (9 miesięcy) to energiczna świnka o włoskim temperamencie.
Delikatnie mówiąc potrafi się wkurzyć :twisted:


Zdjęcie0186.jpg

Edek (4 miesiące) to skoczny i zwinny prosiaczek, trochę bardziej towarzyski od starszego brata.
Carlos i Edek bardzo się kochają i piszczą, gdy znajdą się daleko od siebie :love4:


7.jpg

Przyjaźnie przyjęły trzecią świnkę - Blondie (2 tygodnie), opiekują się nią, a czasem nawet o nią kłócą xd


IMG_20140211_211032.JPG

Blondie jest z nami tylko 2 dni i nie oswoiła się jeszcze, więc nie jestem w stanie powiedzieć nic o jej charakterku ;)
Mam nadzieję, że będzie spokojniejsza niż bracia, bo nie wytrzymam z tymi wariatami xD

Moje świnki to właściwie prosiaki ;)

Re: Były sobie świnki trzy...

: 14 lutego 2014, 10:04
autor: merida91
Czy Blodnie to dziewczynka? Średni pomysł łączenia dwóch samców z samiczką :( Dość, że może zajść w ciążę, to jeszcze samce sobie o nią urządzą wojnę..

Re: Były sobie świnki trzy...

: 14 lutego 2014, 14:07
autor: Cavialina
Mam nadzieję, że to nie jest dziewczynka, po pierwsze zaczną toczyć walki między sobą, może się polać krew. Po drugie żyjąc z samcami zajdzie w ciążę i to za wcześnie, to jeszcze dziecko. Jeżeli przeżyje poród bez komplikacji może zostać ponownie pokryta zaraz po porodzie a kolejna ruja = kolejne walki. Nawet samo przebywanie z samicą w oddzielonych klatkach ale w jednym pokoju nie załatwi sprawy i walki mogą toczyć się nadal. Jeśli dziewczynka zostanie z wami będzie trzeba trzymać każdego w osobnej klatce aby uniknąć rozlewu krwi i ciąż. Mam nadzieję, że to po prostu takie dziewczęce imię i że jest to chłopak...

Re: Były sobie świnki trzy...

: 14 lutego 2014, 15:44
autor: Kyokochan
no to może osobna klatka jak najszybciej, skoro mówisz że już się o nią kłócą? ładna jest blondie <3 taką kiedyś miałam i nazwałam ją Tessy, kochana była :) a Edek podobny do mojego Timona!

Re: Były sobie świnki trzy...

: 14 lutego 2014, 19:20
autor: trucha
Oczywiście, że to chłopak :) Po prostu mówimy na nią w rodzaju żeńskim, bo jest taka malutka i z pyszczka przypomina dziewczynkę :) To co ma pomiędzy nogami jednak całkowicie rozwiewa wątpliwości xd
Carlos i Edek trochę się o nią (niego, nie mogę się odzwyczaić) kłóciły, ale już na szczęście przestały, Carlos cały czas chodzi po klatce i mruczy zadowolony, a mała wszędzie chodzi za starszymi braćmi :)

Pokochaliśmy ją od pierwszego wejrzenia w zoologicznym, jednak baliśmy się ją wziąć, bo ekspedientka nie była pewna płci i to było zbyt duże ryzyko ;/ Gdy wróciliśmy po tygodniu, ku naszej radości Blondie okazał się małym, zdrowym chłopcem <3

Kyokochan pisze:no to może osobna klatka jak najszybciej, skoro mówisz że już się o nią kłócą? ładna jest blondie <3 taką kiedyś miałam i nazwałam ją Tessy, kochana była :) a Edek podobny do mojego Timona!

Rzeczywiście :D Tylko Timonek ma chyba trochę jaśniejszą sierść :)

Re: Były sobie świnki trzy...

: 14 lutego 2014, 19:41
autor: Kyokochan
Tylko na tyłeczku :P takto jest tak ciemny że jak czasem patrzę na niego w klatce w jednym miejscu pojawia się nagle jednym skokiem w drugim miejscu jakby się teleportował xD Zobaczymy jak urośnie ;)

Re: Były sobie świnki trzy...

: 15 lutego 2014, 9:57
autor: Cavialina
Jak w domu nie będzie samicy powinni żyć w zgodzie we trójkę :)

Re: Były sobie świnki trzy...

: 15 lutego 2014, 13:27
autor: atramentovva
Ach Ci chłopcy :P Ekipa do przekopywania wszelkich kątów w domu.

Re: Były sobie świnki trzy...

: 15 lutego 2014, 13:30
autor: Cavialina
Najbardziej podoba mi się Carlos :D

Re: Były sobie świnki trzy...

: 16 lutego 2014, 9:14
autor: Lawliett
Wszystkie trzy świnki piękne ♥