Świniusie akurat chrupią wieczorną kolacyjkę, Plamce aż uszka poczerwieniały, tak zajada, a Bursztynik cały czas sobie popija, bo trudno mu czasem gryźć, ma kłopoty ze stawem żuchwowo - skroniowym, to pewnie rozmiękcza karmę. Dziś taki zdrowy dzień, cały czas grzebały w ściółce, wołały o kolejne przysmaczki. Testujemy dziś nową karmę - Beephar Nature. Pozdrawiamy