Wczoraj odeszła nasz świnka, która była z nami około 5 lat. Kupiliśmy dwie nowe, całkiem małe. Jedna z nich nie przeżyła nocy. Nawet nie miała jeszcze imienia. Wieczorem wszystko było w porządku, jadła, piła, chodziła. Jej brat nic nie jadł, jest przestraszony.
Nie wiem teraz jaka może być przyczyna. Jedzenie dla poprzedniej świnki kupowaliśmy cały czas w jednym sklepie. Nowe świnki dostały to samo jedzenie. Może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?