Strona 1 z 1
Miluś odszedł
: 6 marca 2009, 19:57
autor: Emilka
:rozpacz: Miałam go dłużej niż Pusię. Miluś był taki piękny pełen życia,radosny po prostu super. Zmarł wczoraj ok.17.20 dałam moim prosiakom sałatę Puśka od razu zaczęła jeść, a Miluś martwy leżał w swoim domku. Jak go zobaczyłam łza mi wypłynęła i zemdlałam. Dziś wraz z rodzicami kupiłam małe pudełeczko z napisem Miluś. Mama,Tata,Becia i ja daliśmy do tego pudełka kosmyk naszych włosów włożyliśmy go tam i położyliśmy na nim jego ulubiony ręczniczek. Zostawiłam sobie kosmyk jego futerka na pamiątkę. Jeśli chcecie proszę postawcie świecę na jego grobie. Jest w Warszawie w lasku bielańskim na polance. Już wiem jak stracić ukochanego prosiaka :rozpacz:
Re: Miluś odszedł
: 6 marca 2009, 20:44
autor: Ana
Strasznie mi przykro z powodu świneczki

Tam mu jest lepiej.
Re: Miluś odszedł
: 7 marca 2009, 12:29
autor: Magda_Oska
Przykro mi [*]
Re: Miluś odszedł
: 8 marca 2009, 8:02
autor: Kwiczuś
Ojej przykro mi widać że bardzo go kochałaś uwierz mi ja wiem jak to jest.
Mi umarła moja 5 letnia świnka (jak miałam 9 lat ) to było straszne :rozpacz:
Re: Miluś odszedł
: 8 marca 2009, 9:32
autor: dirdib
Eh za szybko odchodza

Re: Miluś odszedł
: 8 marca 2009, 9:37
autor: Karena
Przykro mi [*]
Re: Miluś odszedł
: 8 marca 2009, 11:41
autor: dkaro_rouge
[*] Tak mi przykro..
Re: Miluś odszedł
: 8 marca 2009, 12:00
autor: Bercik
dirdib pisze:Eh za szybko odchodza

niestety na to nigdy nie jest pora wg nas
przykro mi bardzo bo wiem jak trudne sa pożegnania
Re: Miluś odszedł
: 8 marca 2009, 12:49
autor: Emilka
Dziękuje bardzo za wsparcie. Ale już mi lepiej bo rodzice kupili mi piękną rudą angorkę. Oczywiście nie kocham jej tak jak Milusia, ale może będzie fajna. To dziwne bo jak przychodzę z Pusią (to ta z którą mieszkał Miluś :rozpacz: ) na grób Milusia to Pusia ma odrazy szklane oczy.
Re: Miluś odszedł
: 9 marca 2009, 14:13
autor: Magda_Oska
Emilka pisze:To dziwne bo jak przychodzę z Pusią (to ta z którą mieszkał Miluś :rozpacz: ) na grób Milusia to Pusia ma odrazy szklane oczy.
A nie za zimno na wychodzenie ze świnką na dwór? Może oczka jej łzawią od wiatru?