Chciałabym Was poinformować, że w marcu br. zmarła moja najukochańsza świnka Zuzia [*] :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: Nie wiem co jej sie stało ale po prostu przestała pić (zauważyłam to bo nic nie uchodziło z pojemniczka) a potem jeść. Na końcu dziwnie chodziła. Pewnego dnia wieczorem zauważyłam że leży na plecach ale jeszcze oddychała!!. Popłakałam się :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: Poprosiłam rodziców, żeby wynieśli klatkę na noc z mojego pokoju, bo nie moglam patrzec jak się męczy!! :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: Rano mam powiedziała mi że Zuzia zdechła w nocy!!! :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: Cały ranek płakałam, ale musiałam iść do szkoły. W szkole też płakałam :rozpacz: :rozpacz:
Szkoda mi było Zuzi, była najukochańszą świnką na świecie!!!
Byłam z nią u weterynarza ale powiedział że to po prostu wina zębów i jej przyciął, ale i tak nie było lepiej. Następnego dnia Zuzia zdechła!!! :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: Kończę bo zaraz się popłaczę!!! :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz:
To dla ciebie Zuzinko [*]