Strona 1 z 1

Milka i Itachi

: 6 marca 2012, 20:26
autor: kama2565
Odeszły ode mnie dwie kochane świnki. Milka i Itachi. Pozwolę sobie skopiować kawałek wiadomości, którą napisałam do jednej z użytkowniczek. Domyślam się, że będą pytania dlaczego dwa prosiaczki odeszły praktycznie w tym samym czasie.
"Itachi odszedł z winy weterynarza, kiedy dostawał zastrzyk to baba prawdopodobnie wtłukła mu się w nerwy, bo stracił czucie we wszystkich kończynach. Po 10 minutach pobytu w domu zdechł okropnie się męcząc :( Milka...moją malutką Milkę dorwał jakiś okropny wirus. Żaden z weterynarzy nie chciał mi pomóc, tylko wyciągali ode mnie pieniądze nic nie robiąc. Miała ostrą biegunkę z krwią(to razem pokonałyśmy), dostała jakiegoś niedowładu, nie jadła nie piła...Od czwartku do wczoraj w nocy nie spałam i siedziałam z świnkami karmiąc je (w pewnym momencie Itaś też przestał jeść). Kiedy Itachi odszedł w niedziele i widziałam, że wszelka chęć walki w Milce zanikła to postanowiłam ją uśpić.. I znowu żaden z weterynarzy mi nie pomógł. Odmawiali. Milka odeszła o 1:27 wczoraj w nocy, męcząc się całe 40 minut.Itaś w niedzielę o 12:54."
Może kiedy z czasem dojdę do siebie to opiszę wam wszystko dokładniej. Teraz nie jestem w stanie.
Chciałam tylko powiedzieć, że jeśli ktoś mieszka w zachodniopomorskim, okolicach Szczecina (dokładnie to Nowogard) to nie liczcie na pomoc weterynarzy. I mała prośba: prosiłabym o nie pisanie komentarzy typu "powinnaś zrobić to...tamto...".
To mnie bardziej dobije niż pomoże. Przepraszam za tak długi post.
Itaś
Obrazek
Milka
Obrazek

Re: Milka i Itachi

: 6 marca 2012, 20:32
autor: villemo
Dla prosiaczków [*] :cry:
Aż się popłakałam :cry: :cry:

Re: Milka i Itachi

: 7 marca 2012, 9:15
autor: Kiki89
niestety też coś wiem o bezduszności weterynarzy :evil:
dla prosiaczków [*], bardzo mi przykro :(

Re: Milka i Itachi

: 7 marca 2012, 17:08
autor: Lucky
Bardzo mi przykro : (
Dla świniaczków [*]
Trzymaj się !

Re: Milka i Itachi

: 13 marca 2012, 21:04
autor: bartek3170
[*] dla prosiaczków :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Aż się popłakałem

Re: Milka i Itachi

: 25 lutego 2014, 12:59
autor: Martynaa
:cry: popłąkałaam się

Re: Milka i Itachi

: 12 marca 2014, 21:12
autor: agata1409
Bardzo współczuje ;( mi przed chwilą odszedł mój kochany Antoś :( mój Antoś ;( był ze mną ponad 6 lat ;( :(