Strona 2 z 3

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 8 sierpnia 2017, 19:32
autor: Serwus
Udar po zastanowieniu wykluczyłam jako, że to nie miałoby sensu. Nieraz było 25 stopni i więcej na podwórku, spokojnie to znosił także to niemożliwe. Chora na pewno wcześnie nie była. Zauważyłabym, że coś jest nie tak. Jadła, piła, miała piękną sierść... Myślę, że to zawał. Może te kociska go nastraszały albo sąsiedzi zaczęli hałasować maszynami. Serduszko nie wytrzymało i pac.

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 8 listopada 2017, 16:55
autor: anczim
Co jest złego przy ręczniku papierowym do klatki? Wielu weterynarzy swego czasu polecało, kiedy są jakieś problemy skórne. Tu np. grzybica. Nie rozumiem ataku na dziewczynę.

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 8 listopada 2017, 18:02
autor: Ptyś i ...
Dobra. Darom zarzucił tyle argumentów, a wy dalej ciągnięcie ten temat jak guma do żucia. Świnka zdechła i trzeba się z tym pogodzić. Już nic nie zaradzimy. :(

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 8 listopada 2017, 21:54
autor: ahimsa
Jej, też współczuję odejścia świnki, pozdrawiam...

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 9 listopada 2017, 17:10
autor: Ptyś i ...
Tak. Zapomniałbym. Mi tez szkoda prosiaka. Niestety. Zycie ma wiele niespodzianek. Nie zawsze wesołych... :(

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 10 listopada 2017, 3:48
autor: ita79
A mnie jedno zastanowiło.. "na trawie jeszcze znajdowała się rosa" - ziółka które mu zebrałaś też pewnie zroszone były.. i on to jadł - a przecież to niebezpieczne- chociaż nie wiem czy śmiertelnie. Wilgotna trawa (a zwłaszcza koniczyna) podobno może prowadzić do skrętu jelit, silnych wzdęć itp.. więc.... tak silny ból- i mogło serduszko "pęknąć".

ps. Darom - opanuj się, bo powinieneś być zgłoszony do moderatora jako szkodnik udzielający tu nieprawidłowych rad nagminnie. Dziewczyna większość rzeczy robiła prawidłowo i skoro ty to krytykujesz (jak wiórki, karmienie z pepitki, podawanie własnego siana... ) to tylko świadczy o ogromie twojej niewiedzy.. więc lepiej przeproś autorkę wątku za te wykrzykniki i bzdury

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 10 listopada 2017, 19:26
autor: Ptyś i ...
ita79 mam dwa pytania propo trawy:
1. Skoro nie mogą zroszonej, to czemu mogą pić? I tak ma wodę i tak ma wodę. Wszystko wpada do jednego żołądka. Równie dobrze może zjeść trawki, a potem się napić.
2. Jak się zbiera trawę, zioła itd. to trzeba je myć?

Co tak się Daroma czepiacie? Jejku niech robi swoje. Prowadzi do porządku na forum, jednak nikomu nie chce się czytać regulaminu. Po za tym co to pepitka? Jak wpisałem to w neta to wyszedł mi taki wzorek na odzież damską co np. moje koleżanki albo matka mają na swoich strojach.

Czyli wychodzi na to, że z długiej jak papier toaletowy listy tylko dwie rzeczy Darom źle ocenił. Więc nie ma krzyku.

Nicky [*]
serwetki-papierowe-pepitka-black-amp-amp-white.jpg
pepitka

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 10 listopada 2017, 22:08
autor: ita79
Nie wiem dlaczego nie można podawać zroszonej trawy i innych roślin/warzyw chyba też, ale wiem że tak jest (na wsiach od dawna ostrzegano , że krowa + mokra koniczyna = kłopoty) . Rzeczywiście, nawet moje świnki potrafią iść i napić się wody zaraz po zjedzeniu świeżej trawy i nie bronię im , nie widziałam też by coś się działo, ale...
Nie polecam ryzykować i ja nie będę. Po umyciu wystarczy odsączyć zieleninę ręcznikiem papierowym - lub położyć do wyschnięcia i nie sprawdzać na własnej śwince ewentualnych efektów ubocznych.

co do "pepitki" to oczywiście zwykłe przejęzyczenie, które powtórzyłam po autorce.. jak się szybko pisze to tak wychodzi- ale łatwo się domyślić, że chodzi o PIPETKĘ

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 11 listopada 2017, 9:23
autor: Ptyś i ...
Dobra po sprawie. Dowiedziałem się więcej. LOL. Za każdym razem jak coś odpowiadasz to się coś dowiaduję. :D

Re: Nicky(*) dlaczego odszedł?

: 26 listopada 2017, 10:01
autor: Krzysztof Jabłoński
Mógł zdechnąć z powodu udaru lecz jest jeszcze teoria, najadł się papierowych ręczników w klatce i pił z poidełka Które zieleniało, jeśli nie mógł mieć trocin to mogła być mata