"Monia, przestań kupować Fuzi
ubranka dla psów tylko zajmij się głaskaniem mnie" albo coś w stylu "Ostatnio coś za mało sypałaś mi smakołyków, musisz szybko to zmienić"

"NIe, czesanie wcale nie jest konieczne". Wydaje mi się, że raczej mój prosiaczek jest ze mnie zadowolony i nie powinien mieć większych zastrzeżeń

Chociaż to może nawet fajne by było jakby mówił, łatwiej (i taniej:P) wybrać dla niego karmę, która w 100% by mu odpowiadała
