

vagina_denata pisze:ale nie dostaje wysypki nawet po kontakcie z ich moczem
vagina_denata pisze:Do alergologa idę dopiero we wrześniu (żeby zrobić testy jak już nic nie będzie mi w twarz pyliło), ale mam dobrą wiadomość: świnki przestały mnie uczulaćNie wiem jaki mechanizm tu zaszedł, ale nie dostaje wysypki nawet po kontakcie z ich moczem
vagina_denata pisze:Hej, czy są na forum jacyś alergicy?
Mam problem, bo wszystko wskazuje na to, że mam alergię na świnki morskie. Za każdym razem gdy przytulam Lucka dostaję okropnego kataru i szczypie mnie twarz. Rozstanie z futrzakiem nie wchodzi w grę - nie i już - i zastanawiam się jak łagodzić objawy uczulenia. Czy ktoś ma lub miał podobny problem? Macie jakieś pomysły?
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 4 gości