Ja to wyjdę raczej skromnie ^^ Nie będę liczyć klatki, bo to wydatek jednorazowy, tak samo jak miseczek, legowiska itp. zrobiłam sama, bo świnki i tak to w końcu niszczą, a wykorzystuję do tego stare płaszcze, cebion kupiłam jednorazowo na okres ciąży i po porodzie. Trocin kupuję może z dwie paczki po 60l za 8,50zł, karmę kupuję teraz na wagę 15zł/kg i tyle mniej więcej mi wystarcza na miesiąc, teraz planuję mieszać ją z cavią complete ale dopiero mam w planach jej zamówienie, warzywa to może z 20zł, suszki starczają mi gdzieś na jakieś 2 miesiące i wydaję na nie nie więcej niż 20zł, więc mogę to podzielić na 2, kolbę daję im dwa razy w miesiącu więc to koszt 5 zł, sianko z 10zł, w sumie. To 77 zł, ale gdyby nie uogólnianie to wychodzi jeszcze taniej, bo zawsze coś zostaje na drugi miesiąc.
Teraz koszty są nieco większe, bo urodziły mi się 3 maluchy, ale jedno z małych będę musiała gdzieś oddać ( urodził się niestety tylko jeden chłopczyk i nie mam co z nim zrobić), drugie daję do chłopaka, który już ma jedną świnkę, więc znów będę mieć tylko dwie. Tak więc w moim wypadku utrzymanie świnek nie jest takie kosztowne

W sumie w tym miesiącu będę robić zakupy to sama dla siebie to dokładniej obliczę, dobrze jest wiedzieć w razie gdybym miała mieć problemy z kasą:)