Strona 1 z 1

Problem z Vet Bedem i świnką...

: 15 kwietnia 2019, 23:28
autor: nexay
Od prawie tygodnia mam w klatce dla mojej świnki Vet Beda, na samym początku sprawował się świetnie, był suchy, nic nie śmierdziało i mocz normalnie przelatywał na drugą stronę. Świnka jest bardzo z niego zadowolona (za każdym razem jak ją daję do klatki, mruczy i terkocze ale w bardzo dobry sposób). Ale od wczoraj kiedy go zmieniałem na świeżego, dałem świnkę do klatki i po paru godzinach zauważyłem że wcale nie wchłania moczu, wszystko było mokre również ze świnką. Prałem go ręcznie, małą szczotką pod prysznicem, myślę że to wina tego typu czyszczenia ale nie wiem...

Co do drugiej sprawy to chodzi szczególnie o moją świnkę, od jakiegoś czasu jak jeszcze miała klatkę z trocinami, mała miała bardzo opuchniętą łapkę, która teraz wygląda jakby po prostu była zdeformowana. Jedną udało mi się wyleczyć antybiotykiem, ale z drugą jest masakra. Świnka często gryzie sobie tą łapkę od podeszwy, rozdrapując wyschniętą (ale nie zagojoną) ranę co prowadzi do obfitego krwawienia. Ma też bardzo miękką kupę, która też od wczoraj bardzo się jej przylepiała do łapek i zasychała.

Bardzo się o nią martwię i chcę jej zapewnić jak najlepsze życie, czasami się na mnie denerwuje i podgryzie w ręce czy coś ale i tak na niej mi zależy. Po prostu już nie wiem co mam robić, proszę o pomoc...

Re: Problem z Vet Bedem i świnką...

: 16 kwietnia 2019, 10:11
autor: Kocojek
A wyczesałeś/aś po praniu drybeda? I co do miękkich bobków to radzę się udać do weta, moja świnka zmarła przez biegunkę.