Strona 1 z 1

Świnka dla alergika?

: 13 lutego 2020, 10:21
autor: Edward66
Cześć, jestem Marysia i bardzo chciałabym mieć świnkę morską, ale jestem alergikiem i rodzice nie chcą się zgodzić. Uważają, że świnki to bardzo uczulające zwierzęta. Czy to prawda? Proszę, powiedźcie, że nie... Mam alergię na pleśń i pyłki. Podejrzewa się też u mnie początki astmy.

Re: Świnka dla alergika?

: 16 lutego 2020, 12:56
autor: MajaiRosie
W innym poście napisałaś, że już masz świnkę?
Najlepiej pójdź w odwiedziny do osób, które świnki już mają i sama sprawdź, czy dostaniesz reakcji alergicznej. Ale muszę powiedzieć, że są to bardzo uczulające zwierzęta i przy silnych alergikach i astmatykach bym ich nie polecała...
Również od razu rozwieję wątpliwości- rasa świnek nie ma znaczenia, wszystkie uczulają, a bezwłose nawet bardziej ;)

Re: Świnka dla alergika?

: 17 lutego 2020, 17:07
autor: Gegoru
Musisz sprawdzić jak zareagujesz na świnki. Ja byłem (a może nadal jestem alergikiem) na sierść, i raz miałem kota i moja alergia dała o sobie znać i musieliśmy zwierzaka oddać, a po jakimś czasie miałem kolejnego kotka i... nie było żadnej alergii i z nim spędziłem dzieciństwa, a nawet początek studiów ;) Więc wszystko zależy jak Twoja alergia się manifestuje, czy masz mocną alergie czy nie, czy masz jakieś leki na stałe i itp. i itd. Ile masz lat i czy tłumaczenie rodziców, że masz alergie to aby na pewno jedyny kontrargument czy są jeszcze jakieś inne.

Re: Świnka dla alergika?

: 17 lutego 2020, 20:23
autor: MajaiRosie
Gegoru pisze:Musisz sprawdzić jak zareagujesz na świnki. Ja byłem (a może nadal jestem alergikiem) na sierść, i raz...


Gegoru, nie istnieje alergia na sierść. Takie tłumaczenie tylko wzmacnia niewiedzę wśród ludzi i wzrost popularności łysych zwierząt. Alergia to reakcja organizmu na białka zawarte w naskórku, ślinie, lub moczu.

Re: Świnka dla alergika?

: 19 lutego 2020, 0:24
autor: Gegoru
To skrót myślowy, zresztą o tym mowa nawet tu:

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -Yts7.html

Ja tylko daje do zrozumienia, że alergia nie jest czymś stałym. W dzieciństwie miałem ją rozwiniętą i głównie kaszlałem przy kocie. W okresie dojrzewania mi przeszło (pewnie została jakoś "uśpiona"), bo miałem kotkę i nic mnie nie kaszlało.

Alergia to sprawa złożona, najlepiej skontaktować się ze swoimi alergologiem, zrobić testy i wtedy pomyśleć o zwierzaku ;)