w rodę wyjeżdżam na 12 dni na wakacje, niestety osoby które mogłyby się zająć świniakiem też już wyjechały, może się nim zająć wujek, ale on od rana do wieczora pracuje :zdezorientowany: czy może zrobić tak, że rano da Astkowi do pełna karmy i dużo sianka, oraz np. pół pomidora, a potem znowu da jakiś owoc wieczorem, czy jednak muszę coś kombinować żeby po południuu coś dostał...? :hmmm:
P.S. Zapraszam do obejżenia nowych zdjęć mmojej klatki w temacie "klatki naszych prośków" bo coś szybko zniknęło z nowych postów...