Moja świnka gaduła...

[lukasjio]

Obudziłem się dziś o 6.40 usłyszałem popiskiwanie mojego świniaczka.NIe mogłem zasnąć... ... piskała tak z 20 min chyba chciała porozmawiać bo jedzenia miała pod dostatkiem :msn-wink:

[Shannon]

To pewnie sie nie wyspałeś :msn-wink: Moja nigdy jeszcze nie urządzała takich koncertów

[RsQ]

Moja w pierwszym dniu u mnie sobie urządziła pogawędkę

[vixia16]

Tak moja identycznie po kilku godzinach 1 dnia u mnie w domu sobie zaczeła popiskiwac smiesznie a oczywiście jedzenia też miala dużo niczego jej nie brakowało Widocznie swinki też lubią same do siebie "mówić" ;P

[Ewcia]

Moje świnki nie piszczą dużo, jedynie jak usłyszą obieranie marchewki :hyhy: Wtedy to już istny koncert

[Cyzio]

hehe moje tak reaguja na otwieranie lodowki a tak wogule to ja przez swinki praktycznie sypiam 3-5 godzin

[vixia16]

Nie no ja na szczęscie przesypiam noce. W ciągu tych 11 miesiescy obudziła mnie tylko chyba 1 raz Moja świnka reaguje też na wszystko co szeleści i na odkurzacz :p

[Cyzio]

noto masz fajnie ze tylko raz cie obudzila bo mnie budza po 4 razzy xD i to jest unich norma -.^

[lukasjio]

Po prostu trzeba z nimi rozmawiać my po swojemu oni po swojemu

[vixia16]

Wczoraj zrobilam sobie gadke z guciem .. zaczełam mu opowiadać jak to jest chodzić do szkoły :hyhy: Nic nie zrozumial ale chociaz uważnie mnie słuchał