Postautor: Sensibles » 29 grudnia 2010, 13:43
Ja właśnie mam duży problem z tym sylwestrem, bo zanim zaczynają strzelać petardami, to ja wyjeżdżam do kuzynki na urodziny. I nie będę wiedziała, jak świnka zareaguje - to jej pierwszy sylwester. Zamierzałam zabrać ja w transporterze do cioci, na urodziny, ale ten transporter jest stosunkowo mały 25x15 i przez 304 godziny będzie się tam tylko męczyła, poza tym tam tez słychać petardy...co zrobić?
Idąc cmentarną aleją szukam Ciebie, mój przyjacielu.