Strona 1 z 5

Alergia

: 21 kwietnia 2011, 19:22
autor: vagina_denata
Hej, czy są na forum jacyś alergicy?
Mam problem, bo wszystko wskazuje na to, że mam alergię na świnki morskie. Za każdym razem gdy przytulam Lucka dostaję okropnego kataru i szczypie mnie twarz. Rozstanie z futrzakiem nie wchodzi w grę - nie i już - i zastanawiam się jak łagodzić objawy uczulenia. Czy ktoś ma lub miał podobny problem? Macie jakieś pomysły?

Re: Alergia

: 21 kwietnia 2011, 20:59
autor: Laniutek
Ja bym Ci radziła najpierw zrobić specjalistyczne testy w tym kierunku. Tj. czy rzeczywiście masz alergię na świnkę.
Możliwe, że w zbiegu okoliczności tak to się właśnie potoczyło.
I podstawowa zasada mojego taty, którą z czasem zaczynam doceniać... Nie zbliżaj zwierzęcia do twarzy na odległość 10 centymetrów.

Re: Alergia

: 21 kwietnia 2011, 21:43
autor: Sensibles
Ja też mam alergię na świnki morskie. Ogólnie jestem alergiczką i mam uczulenie na sierść kota, psa, to przypałętało się także uczulenie na świnki morskie. Musisz pamiętać, że to nie sierść uczula, a wydzieliny - mocz, ślina. Mówię o świnkach w tym wypadku.
Co do łagodzenia alegrii - leki, leki, leki. Ja jestem na lekach od 8 miesiąca życia i po prostu muszę je brać - bez nich nie wyrabiam. Katar, kaszel, ból gardła, następnie zapalenie oskrzeli, płuc ... same nieszczęścia.
Według mnie powinnaś zacząć podlegać pod opiekę jakiegoś lekarza który się do tego nadaje, na przykład do lekarza, który działa pod egidą poradni alergologiczno-pulmonologicznej i tam zasięgać porad.

Re: Alergia

: 21 kwietnia 2011, 23:24
autor: Nefele
Hej ja mam alergie, na pyłki, kurz, roztocza, kot, pies, siano. Nie miałam testów na świnkę ale reaguje na nią alergicznie tak jak na każde zwierzę, a dokładniej na jej ślinę. Najważniejsze jest aby udać się do poradni alergologicznej, zrobić testy i podjąć odczulanie. Co do objawów, na razie będziesz musiała ograniczyć kontakt. Ale Cię pocieszę. Największą alergię mam na kota (którego ma moja współlokatorka), ale alergik jest w stanie przyzwyczaić się do jednostki, nazywa się to odczulanie samoistne czy coś takiego i polega na tym samym co normalne odczulanie, czyli dawkowanie i zwiększanie alergenów. Działa to mniej więcej tak, że przykładowo nie będziesz uczulona na swoją świnkę, ale na inną już tak. Po pół roku przyzwyczajania się w ogóle nie mam odczynu na kota, więc super. Se świnką mam problem tylko jak poliże mnie tam, gdzie mam delikatną skórę np, wewnętrzna strona ramion. Więc głowa do góry. Napisz jak Ci poszło i jak Twoje uczulenie.
A objawy najlepiej łagodzić przemywając twarz czystą wodą i maściami/lekami. Jeśli działa na Ciebie i możesz przyjmować to weź też wapno :).

Re: Alergia

: 22 kwietnia 2011, 1:19
autor: vagina_denata
Wapno pomaga mi na wysypki, ale na nieustanny katar już niestety nie. Biorę je od dawna, bo mam jeszcze alergię pokarmową, ale zwierzęta do tej pory mnie nie uczulały.
Mam nadzieję, że dostanę się do alergologa w miarę szybko, bo muszę zrobić testy też na inne zwierzęta. Na koty i psy też reaguję...

Re: Alergia

: 22 kwietnia 2011, 12:05
autor: Sensibles
Nefle-odczulanie działa tylko wtedy, kiedy jesteś uczulona na 2-3 alergeny. Jeżeli okaże się, że vagina_denata ma uczulenie na więcej, jak np. ja, to odczulanie nie ma najmniejszego sensu.

Re: Alergia

: 22 kwietnia 2011, 19:53
autor: Nefele
Misiu12 nie jest prawdą to co piszesz. Nie wiem jaki lekarz Ci to powiedział. Ja jestem teraz podczas III roku odczulania na pyłki. Biorę szczepionkę trawy/żyto. I pomimo iż szczepionka jest tylko na trawy i żyto to złagodziła także moje reakcje na pylące drzewa, kurz i zwierzęta. Oczywiście nie wyeliminowała ich całkowicie, ale teraz mogę spokojnie oddychać w lato. A na testach alergicznych wyszło mi uczulenie praktycznie na wszystko włącznie z psem i kotem. Alergia także nasila się trochę w lato, ale to da się przeżyć. Zostały mi jeszcze dwa lata odczulania i mam nadzieję, że na następne co najmniej 10 będę miała spokój :). Oczywiste jest, że nie da się przyjmować więcej niż jednej szczepionki na raz, dlatego w przypadku wielu uczuleń trzeba zdecydować, które jest najpilniejsze, ale to nie znaczy, że po zakończeniu kuracji nie można się odczulić na następne alergeny, ani że odczulanie jest niemożliwe.

Vagina_denata dość istotne jest abyś szybko dostała się do alergologa. Wiem z doświadczenia. Ja ignorowałam moja alergię ale z biegiem czasu nasilała się ona. Gdy byłam w drugiej klasie licealnej zdecydowałam się na testy, ale dopiero w maturalnej mogłam zacząć odczulanie. Jeżeli wyjdzie Ci alergia na pyłki to odczulanie można zacząć dopiero po okresie pylenia (czyli w zimę). Odczulanie na każdy inny alergen można zacząć niezależnie od pory roku, ale musisz też wiedzieć, że najczęściej wyraźna poprawa następuje dopiero po II roku. U mnie po pierwszym roku odczulania oczywiście czułam się lepiej, ale nie rewelacyjnie. Sama teraz też mam problem gdyż borykam się z wysypką i zastanawiam się właśnie czy to nie od świnki. Ale na razie nie panikuję :).
W ogóle to najlepiej to sobie teraz poczytaj :). Jest wiele stron na których dowiesz się wielu rzeczy na temat odczulania, skuteczności etc. Chociażby strona abcalergia.pl.
Mam nadzieję, że uda Ci się szybko zrobić testy. Odczulanie potrafi być trochę zmorą, ale jego efekty są na prawdę super! Głowa do góry i napisz po świętach jak poszło :). Jakbyś chciała się o coś wypytać to pisz na pw!

Re: Alergia

: 22 kwietnia 2011, 22:03
autor: Sensibles
Nefele pisze:Misiu12 nie jest prawdą to co piszesz. Nie wiem jaki lekarz Ci to powiedział. Ja jestem teraz podczas III roku odczulania na pyłki. Biorę szczepionkę trawy/żyto. I pomimo iż szczepionka jest tylko na trawy i żyto to złagodziła także moje reakcje na pylące drzewa, kurz i zwierzęta. Oczywiście nie wyeliminowała ich całkowicie, ale teraz mogę spokojnie oddychać w lato. A na testach alergicznych wyszło mi uczulenie praktycznie na wszystko włącznie z psem i kotem. Alergia także nasila się trochę w lato, ale to da się przeżyć. Zostały mi jeszcze dwa lata odczulania i mam nadzieję, że na następne co najmniej 10 będę miała spokój :). Oczywiste jest, że nie da się przyjmować więcej niż jednej szczepionki na raz, dlatego w przypadku wielu uczuleń trzeba zdecydować, które jest najpilniejsze, ale to nie znaczy, że po zakończeniu kuracji nie można się odczulić na następne alergeny, ani że odczulanie jest niemożliwe.

O to mi chodziło :) Bo wydaje mi się, że pisaliśmy o całkowitym odczuleniu ze wszystkiego. :) Ale jeżeli mówimy chociaż o częściowym to masz rację.

Re: Alergia

: 22 kwietnia 2011, 22:24
autor: vagina_denata
Nefele, też popełniłam błąd z ignorowaniem alergii. Początkowo uczulało mnie tylko jedzenie: kakao ( :( ), niektóre konserwanty, orzechy i jabłka, więc po prostu przestałam jej jeść. Teraz to zaniedbanie do mnie wróciło i ugryzło w tyłek, bo widzę, że mam alergię na coraz więcej substancji.
Po świętach zapiszę się do poradni i zobaczymy co będzie.

Re: Alergia

: 22 kwietnia 2011, 22:52
autor: Nefele
Głowa do góry, odczulanie na prawdę skutkuje. Ja na szczęście uczulenia na pokarmy nie miałam ale pamiętam jak moja siostra się odczulała. Strasznie wielu rzeczy nie mogła jeść. Ale teraz może jeść wszystko a lato jej nie straszne :). Będzie dobrze :). Daj znać jak będziesz miała wyniki.