Strona 1 z 1

Wyjeżdżam- z kim lepiej zostawić świnkę?

: 25 kwietnia 2012, 11:06
autor: świnkoowa
W sobotę jadę z rodzicami do Warszawy na 4 dni i muszę z kimś zostawić świnkę. Zawsze była taka opcja, że to moi dziadkowie zajmą się świnką podczas mojej nieobecności, ale moja babcia pojechała do sanatorium, a dziadek razem z nią. Teraz zostały mi dwie opcje i nie wiem, którą wybrać.

Pierwsza opcja: mogę zanieść świnkę mojej przyjaciółce, tylko jest problem- moja świnka bardzo źle znosi nowe otoczenia i zapachy, przez co jest podatna na grzyba
Druga opcja: mogę zostawić świnkę w domu i zostawić klucz od domu mojej sąsiadce, tylko, że ona tylko 2 razy dziennie zajrzy nakarmić świnkę i skontrolować jej stan zdrowia, nie pobawi się z moim prosiem, a boję się, że przez 4 dni może mi zdziczeć.

Co byście zrobili na moim miejscu?

Re: Wyjeżdżam- z kim lepiej zostawić świnkę?

: 25 kwietnia 2012, 12:33
autor: Pagie
Ja bym wybrała opcję drugą. Wolałabym żeby moja świnka pobyła te 4 dni sama, a nie nabawiła się grzyba, co później mogłoby być dla niej bolesne. Chyba lepiej oswoić od nowa świnkę, jeżeli zdarzy się, że zdziczeje, niż później co tydzień jeździć z nią na zastrzyki? Ale wątpię, żeby świnka przez te 4 dni zdziczała. Po prostu jak przyjedziesz poświęć jej jeden dzień dłużej na głaski. (;

Re: Wyjeżdżam- z kim lepiej zostawić świnkę?

: 25 kwietnia 2012, 23:55
autor: vagina_denata
Przez 4 dni nie zdziczeje, ale ja byłabym spokojniejsza gdyby moje świnki były pod nieustanną opieką, a nie tak z doskoku.
Czemu sądzisz, że nowe otoczenie zmienia odporność świnki na grzybicę? Pierwsze słyszę o czymś takim.

Re: Wyjeżdżam- z kim lepiej zostawić świnkę?

: 26 kwietnia 2012, 8:52
autor: świnkoowa
vagina_denata pisze: Czemu sądzisz, że nowe otoczenie zmienia odporność świnki na grzybicę? Pierwsze słyszę o czymś takim.


Jak kupiłam moją świnkę, to kilka dni potem pojechałam do weta i zdiagnozował grzyba. Jak dałam Ludwika mojej przyjaciółce na ferie, to też wrócił z grzybem. Jestem pewna, że jeśli zrobię tak samo, to znowu wróci z grzybicą i będzie musiał znosić zastrzyki, tak jak napisała Pagie :?

Re: Wyjeżdżam- z kim lepiej zostawić świnkę?

: 26 kwietnia 2012, 15:02
autor: Gucio01
A on z zoologa? To pewne, że skąd ten grzyb, od koleżanki to myślę, że grzyb nie został całkowicie wyleczony i wrócił. Jeśli chcesz to ludzie ze SPŚM są chętni, aby twoją świnki przetrzymać, na czas twojej nieobecności (musisz poczytać, kiedyś coś takiego widziałam). 4 dni świnka wytrzyma bez zabawy.

Re: Wyjeżdżam- z kim lepiej zostawić świnkę?

: 27 kwietnia 2012, 7:10
autor: świnkoowa
Moja świnka jest z zoologa, miała na początku grzybicę, ale już na szczęście nie ma ;) Pewnie masz rację Gucio, ale ja już kilka razy dawałam go mojej przyjaciółce na przetrzymanie i myślę, że ze stresu tego paskudztwa dostał :?
Co byś zrobiła ze świnką na moim miejscu?

Re: Wyjeżdżam- z kim lepiej zostawić świnkę?

: 27 kwietnia 2012, 22:01
autor: Sensibles
Grzybica ze stresu? O.o Bez przesady...

Ja wybrałabym opcję drugą, cztery dni to za mało, żeby Ci świnka zdziczała, nie przesadzaj, ja z moją bawię się raz na tydzień, bo najnormalniej NIE MAM CZASU, i nie zdziczała mi bardziej ani nic się z nią złego nie stało. Ba, odpoczywa od miziania, z tego co piszesz to myślę, że Twojej dobrze zrobiłby odpoczynek od Ciebie, cztery dni będą idealne ;)