Strona 1 z 2

Czy dokupić mu kolegę ?

: 13 września 2013, 19:23
autor: minek95
Siema
Chciałem kupić mojemu fredowi kolegę bo widzę że często się nudzi. Tylko że mój świniak od małego żyję sam a ma 3 lata, nie lubi wychodzić z klatki a klatę ma 80 cm + pięterka. I nie wiem czy zakceptuje nowego kolegę albo ten nowy świniak nie będzie miał z nim źle.

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 13 września 2013, 19:26
autor: Asia909
Po co kupowac? Adoptuj!
Jesli nie masz pewnosci czy sie zaakceptuja to zaadoptuj bo mozesz oddac swinke. :)
http://www.swinkimorskie.eu/adopcje.php Adopcje :)

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 13 września 2013, 20:21
autor: Talia
Asia909 pisze:Jesli nie masz pewnosci czy sie zaakceptuja to zaadoptuj bo mozesz oddac swinke. :)

To jest chyba akurat kiepski argument za adopcją :bored:

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 13 września 2013, 20:33
autor: minek95
Dojść ciekawy pomysł i za free może coś znajdę blisko

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 14 września 2013, 11:44
autor: Asia909
Talia pisze:
Asia909 pisze:Jesli nie masz pewnosci czy sie zaakceptuja to zaadoptuj bo mozesz oddac swinke. :)

To jest chyba akurat kiepski argument za adopcją :bored:

Czemu kiepski? :distrustful: Na caviarni nawet ten argument podają... No bo jak sobie świnki nie spasują (zawsze może tak być) to można oddać i szukać dalej :)

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 14 września 2013, 23:54
autor: diamencik
Ja już nie wiem, co mam z moją Reksią robić. Mam podobną sytuację, żyje sobie sama od 7 miesięcy, niechętnie wychodzi na wybieg, nie akceptuje moich pozostałych trzech świniaczków. Nawet jak miała dwa dni temu rujkę, to kłapała zębami na młodego samczyka. Nie chcę, żeby była sama całe życie. Myślałam, że przy okazji kolejnej czy jeszcze następnej ruji spróbuję wpuścić ją do jego klatki (bo odwrotnie chyba nie? ) i gdy będzie miała młode, zostawiłabym jej córeczkę (chyba jej by nie odrzuciła?? ) a resztę miotu oddałabym do adopcji. Reksia ma 9 miesięcy.

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 15 września 2013, 0:55
autor: vagina_denata
diamencik miałam taką sytuację z moim Piotrusiem. Był u mnie około półtora roku. Najpierw, jeszcze jako dzieciak żył z Luckiem całkiem dobrze, potem pojawiły się między nimi konflikty, które ciągle narastały. Piotrek przestał tolerować Lucka w klatce, zamieszkali osobno, potem przestał go tolerować na wybiegu, zaczęłam ich wypuszczać osobno, a na koniec pojawił się Harley i Piotruś zaczął reagować na przemian panicznym lękiem i agresją na inne świnki. Harleya bał się jak diabeł święconej wody - zupełnie bez przyczyny, bo Harry to najbardziej łagodna i uległa świnka świata. Zdecydowałam się go oddać koleżance i muszę przyznać, że w samotności jest dużo bardziej szczęśliwy. Jakkolwiek to dosyć dziwaczne, bo zdecydowana większość świnek lubi swoje stado i go potrzebuje.

Pomysł rozmnożenia aspołecznej świnki, po to, żeby ją rozruszać towarzysko jest... no bez urazy, ale tragiczny. Naprawdę. Nie wprowadzaj go w życie.
Jeżeli Reksia nie toleruje innych świnek, to może odtrącić samca (i dotkliwie go poranić) albo odrzucić młode. Może zacząć atakować młode, gdy te zaczną podrastać. Może w ogóle nie tolerować swojej potencjalnej córki, bo świnkom serio nie robi różnicy czy ktoś jest rodziną czy nie, one zupełnie nie czują tego typu więzi. Poza tym, nawet jak ci się uda, ale urodzą się same samce to co zrobisz? Będziesz ją mnożyć aż do skutku? Bez sensu kompletnie. Narazisz świnkę na powikłania okołociążowe i okołoporodowe i na 99% i tak nie osiągniesz celu.

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 15 września 2013, 1:32
autor: diamencik
Z tym rozmnażaniem to już byłaby ostateczność. To było takie moje luźne myślenie. Bo gdyby urodziły się samczyki ? Bez sensu. A skoro swoją córkę też nie traktowałaby przyjaźnie, jak twierdzisz, to co, zostawić sprawę, tak jak jest? Niech sobie żyje po swojemu ta aspołeczna świnka, jak jej to odpowiada :) Mimo, że ma taki charakterek, strasznie ją kocham i najwięcej właśnie ją miziam ;)

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 15 września 2013, 12:58
autor: vagina_denata
Myślę, że skoro naprawdę nie lubi innych świnek i nie potrzebuje ich do życia, to najlepiej zostawić ją w spokoju, niech sobie mieszka osobno :) Najważniejsze, że z tobą się dobrze dogaduje.

Re: Czy dokupić mu kolegę ?

: 15 września 2013, 19:42
autor: wiluś miluś
To jest chyba akurat kiepski argument za adopcją
a ja myślę że to jest bardzo dobra sprawa.Zobacz jak kupisz prośka i np Fredowi on nie podpasuje to już taki prosiek musi zostać u Ciebie i Ty się męczysz i świniaki też za sobą nie będą przepadały ,a tak adoptujesz prosiuczka i jak jest ok to ok a jak nie to zawsze mozna oddać tą świnkę a zadoptować inną ;)