Strona 1 z 1

wakacje a świnka

: 31 marca 2007, 21:45
autor: ulaewa
wprawdzie do wyjazdu wakacyjnego jeszcze daleko, ale juz się zastanawiamy jak nasz pupilek zniesie rozstanie ze swoim ukochanym panem :( świniaczek oczywiście spędzi te dwa tygodnie pod troskliwą opieką członka rodziny ale w innym mieszkaniu, jak to na niego wpłynie, podzielcie się swoimi doświadczeniami :)

: 31 marca 2007, 22:00
autor: Monia
Ja nigdy prosiaka na tak długo nie zostawiałam, ale jak wyjeżdżaliśmy całą rodzinką na perę dni to świnka zostawała u babci. Miała dobrą opiekę, zawsze jedzonko pod noskiem ale mimo wszystko nie była aż tak ruchliwa jak w domu. Dopiero po naszym powrocie świniak wracał do normy ;)

Myślę, że jeżeli nie możesz zabrać zwierzaka ze sobą ale masz gdzie go zostawić pod dobrą opieką to świnka jakoś przetrwa te 2 tygodnie. :)

: 1 kwietnia 2007, 10:40
autor: admin
Monia pisze:Myślę, że jeżeli nie możesz zabrać zwierzaka ze sobą ale masz gdzie go zostawić pod dobrą opieką to świnka jakoś przetrwa te 2 tygodnie. Wesoly

Jestem tego samego zdania.

Kiedy RsQ wyjeżdżał na wakacje ja opiekowałem się jego prosiakami i odwrotnie. Wiadomo, że były trochę osowiałe w nowym otoczeniu, bez swojego pana ale przeżyły i miały się dobrze. W wypadku mojej świnki kiedy ją odebrałem, cały dzień była na mnie obrażona, że ją zostawiłem. Nie wiem jak ze świnkami RsQ. Wcale nie chciała do mnie wyjść, kiedy wyciągałem rękę obracała się i udawała że mnie nie widzi :rotfl: Na szczęście wieczorem już jej przeszło i wszytko wróciło do normy :)

: 1 kwietnia 2007, 11:49
autor: RsQ
Ja od razu przekupiłem jabłkiem i marchewką :P

: 1 kwietnia 2007, 13:36
autor: Martu$ska
Ja zostawilam swoja swinke na miesiac w domu bo wyjezdzalam za granice. Zostawilam go pod opieka starszego brata (25 lat) w domu. Jedzenie mial, picie tez. Wiec bylo wszystko ok. Oczywiscie jak wrocilam to piszczal za mna i ganial jak wariat :)

: 1 kwietnia 2007, 16:57
autor: Magda_Oska
My często zabieramy nasze prosiaki ze sobą.
Mój pierwszy prosiak zjechał ze mną połowę Polski :D Jak mieliśmy 3 świnki to zostawialiśmy pod opieką znajomej, która baardzo dobrze o nie dbała i je rozpieszczała. Teraz pewnie jak trzeba będzie je zostawić w Sz-nie, to pewnie będzie się nimi brat opiekował. Z reguły nie ma żadnych problemów z zostawianiem.
Czasem jak wyjeżdżaliśmy na dzień lub dwa i nasypywaliśmy kilka miseczek jedzenia i picia, to zazwyczaj było albo nietknięte, albo bardzo mało zjedzone.

: 1 kwietnia 2007, 17:31
autor: Ewcia
Moje prosiaki gdy wyjeżdżam są pod troskliwą opieką mojej babci :) Więc nie mam sie o co martwić, że będzie im źle :D

test

: 25 kwietnia 2007, 15:11
autor: ulaewa
niedawno syn który się opiekuje świnką spędził noc u babci i o dziwo do jego powrotu koło godz. 13:00 świnka nie wychodziła z domku i nawet nie upominała się o śniadanko mimo, że zawsze głośno domaga się jedzenia gdy tylko zaczyna się ruch w mieszkaniu, czyżby było jej smutno?

: 25 kwietnia 2007, 20:06
autor: milutka
Jak ja zostawialam swinke swojemu chlopakowi w jego mieszkanie to nawet niewychodzila choc zwykle jest bardzo ruchliwa!!!! A jak wyjedzalam tak na dzien dwa to ja zostawialam zama z duzym zapasem jedzenia :) ale jak wracalam zawsze byla na mnie obrazona dopoki niedokupilam jej towarzystwa:)