Cavia.pl – świnki morskie

Cześć, mam problem ze mną i moimi świnkami. Problem polega na tym, że kiedy podnoszę świnę i przykładam ją do szyi/dekoltu zaczyna mnie strasznie swędzieć skóra w tym miejscu. Poza tym nic. Ciężko mi powiedzieć czy w innych miejscach też czuję swędzenie, ale jak już to na rękach (nie na dłoniach). Jedna świnka jest rasy skinny, ale efekt ten sam (po kontakcie z Abim okropnie się drapię). Co to może być?

na jakim podłożu trzymasz świnki?

Torciny i żwirek.

Pytam, bo być może uczula Cie właśnie podłoże. Poszukaj jakiegoś innego producenta i zobacz czy będzie poprawa.

A zwróć uwagę na siano. Ja jak znalazłam Antka wzięłam do domu i kupiłam szybko siano w zoologu. Przez tydzień nie mogłam zbliżać sie normalnie do klatki i juz się bałam ze mam uczulenie na świnkę ale zmieniłam sianko na lepsze. Tamto strasznie sie rozlatywało i pyliło a teraz zuzala lub Benek z dodatkami sianko piękne i alergia zniknęła u mnie objawem bylo kichanie lzawienie oczu.

To chyba nie jest wina sianka, ponieważ ostatnio zaczęłam kupować takie z ziołami, więc w sumie zmiana sianka nic nie dała.
Co do żwirku i trocin to i tak zamierzałam kupić dry beda, zobaczymy jak to będzie wyglądać. Nawet nie mogę teraz spokojnie prosiaczków przytulać, bo się drapię prawie do krwi.

No szkoda by było gdyby na świnkę dla pewności zawsze zostają testy alergiczne. Ale spróbuj z podłożem może faktycznie wina podłoża.

Wydaje mi się, że alergii typowo na zwierze mieć nie można-ewentualnie na sierść (podkreślam wydaje ). Pisząc podłoże miałam na myśli zarówno trociny, żwirek jak i sianko. Mój narzeczony ma okropną alergię właśnie na siano. I tak jak doradzałam, zmieniałam je na różne inne by sprawdzić czy to coś zmieni. I udało się. Kupuje z Vitakraftu - nie jest tanie ok. 10 zł za kg. Ale poprawę zauważyliśmy momentalnie

paprykaaa pisze:Wydaje mi się, że alergii typowo na zwierze mieć nie można-ewentualnie na sierść (podkreślam wydaje ). Pisząc podłoże miałam na myśli zarówno trociny, żwirek jak i sianko. Mój narzeczony ma okropną alergię właśnie na siano. I tak jak doradzałam, zmieniałam je na różne inne by sprawdzić czy to coś zmieni. I udało się. Kupuje z Vitakraftu - nie jest tanie ok. 10 zł za kg. Ale poprawę zauważyliśmy momentalnie

Źle ujęłam to nie na prosiaka tylko na sierść:) Przepraszam. Ja muszę kupować siana które nie pylą inaczej nie mogę stać obok klatki

Tylko u mnie jedynym objawem jest swędzenie skóry, zwłaszcza tam gdzie nie jest ona gruba (szyja, dekolt, ręce od wewnętrznej strony od łokcia do nadgarstka). Może powinnam wykąpać swinkę (np. skina Abiego) i wtedy go po przytulać