Cavia.pl – świnki morskie

Co tu dużo pisać, co myślicie o tym ogłoszeniu - http://olx.pl/oferta/swinka-morska-skin ... 7e4deb082a ?
Niska cena jak na tę rasę, a świnka wygląda na młodą, chociaż zdjęcia dość dziwnie zrobione. Myślicie że warto się zainteresować?

Ja tylko powiem, że pisanie wystawiający pisze bzdury, że skinny nie uczula. Zarówno u świnek, jak i u innych zwierząt, najbardziej uczulającymi czynnikami są skóra i jej wydzieliny (które, prawda, wyjątkowo dobrze przenoszą i rozprzestrzeniają się na sierści).

Niemniej jednak, świnka skinny jest o 1000 razy mniej alergenna gdyż posiada znikomą ilość sierści która kumuluje alergeny, więc właściciel aż tak bardzo nie przesadza.

Z własnego doświadczenia po obejrzeniu zdjęcia wnioskuję że świnka ma na pewno więcej niż rok, i w porównaniu z tą skinny którą codziennie obserwuję w klatce i w moim pokoju jest nieco zaniedbana (wychudzona) chyba że to tylko niefortunne ułożenie zwierzaka do zdjęcia.

Osobiście zachęcam do posiadania tego rodzaju świnki, są przeurocze pod warunkiem oczywiście że poświęca im się odpowiednią ilość czasu i odpowiednio ją karmi.

Ogólnie właśnie skinny najbardziej mnie interesują. Uczulania nie biorę pod uwagę więc to różnicy nie robi.
I właśnie chodzi mi o stan tej świnki - tak jak pisałem coś mi na tych zdjęciach nie pasuje, tak jak mówicie może być zaniedbana. I pytanie, czy jako początkujący (kilka lat temu zajmowałem się świnką przez kilka miesięcy i to tyle doświadczenia) porywać się na "podejrzanego" zwierzaka, czy jednak zakupić za znacznie większą kwotę ale z pewnej hodowli?

Powiem tak, zawsze najlepiej jest mieć nową świnkę z hodowli sprawdzoną i przebadaną.
Jednak z drugiej strony trzeba też pomyśleć pod kątem tego malucha (alegoria do psów w schronisku - fajnie mieć nowego szczeniaka z hodowli ale tam też czekają kochające zwierzaki).

Więc proponuję rozwiązanie - jeżeli masz możliwość osobistego odebrania czy obejrzenia świnki, dogadaj się ze sprzedającym że zanim zdecydujesz się na zakup tej świnki to przebadasz ją u weterynarza. Znajdź wcześniej takiego w Twoim mieście najlepiej takiego który specjalizuje się w gryzoniach czy w ogóle świnkach, choć wiem że to trudne. Zapłacisz nie więcej niż 50 zł ale to i tak mniej niż zapłaciłbyś za świnkę z hodowli które kosztują w okolicach 300 zł. Jeśli weterynarz stwierdzi że świnka jest zdrowa to śmiało za 40 zł możesz brać i stworzyć jej nowy świetny domek w którym odbudujesz to maleństwo. Niech i ona ma święta

Ja bym się bała, że to pseudohodowca. Teraz sprzedaje jedna świnkę, z niewiadomych przyczyn, a nst razem pojawią się w jego ogłoszeniach kolejne.