Świnka i królik?

[Caviova]

Yhy, dziękuję bardzo. Pomyślę jeszcze co do tego, bo tak jak mówię - nie wiem czy w ogóle dojdzie do zakupu, ale pytam na przyszłość. Na razie jeszcze nie, ale najpierw wolałam zapytać.

[strzyga]

To ja powiem, że mam złe doświadczenia z trzymaniem królika i świnki morskiej nawet w osobnych klatkach
Królik mimo to "czuł" świnkę morską, strasznie znaczył teren, był agresywny - do tego stopnia, że niestety musieliśmy go oddać W nowym miejscu królik po niedługim czasie wyspokojniał i nie pozostało nic z jego poprzednich zachowań.

[Batman]

A czemu nie?
Z wężem bym nie ryzykował ale to tylko królik
Tylko zajce są nosicielami choroby groźnej dla świnek. Nie pamiętam nazwy.


Stworzenie wdzięczne, inteligentne i bliżej mu do psa niż gryzoni
Królik Cię nie sprzeda za garść ziółek

[chocolate Monster]

Królik Cię nie sprzeda za garść ziółek

No nie sądze.Królik siostry za jedną granulkę karmy daje się sprzedać

[Batman]

Świnka na sam szelest reklamówki sprzedana Króle są bardziej przywiązane do właściciela - autopsja.

[strzyga]

Zależy od królika :p miałam kilka, a charaktery na przewstawnych biegunach po prostu... Ostatni przy dawaniu karmy gryzł do krwii...
Po odseparowaniu od świnki można go nawet spokojnie pogłaskać.

[zakochana w prosiaczkach]

Ja mam świniaka w jednej klatce i królika w drugiej klatce.. Bawią się na wspólnym wybiegu od 2 miesięcy. Więc nie ma co siać paniki

[strzyga]

Pewnie trafia się i tak. Ja po swoich okropnych doświadczeniach będę jednak odradzać.